Bezpieczne bankowanie. Konto bez ograniczeń

Oczywiście konto wykorzystujemy przede wszystkim do wykonywania przelewów, w tym opłacania rachunków za czynsz, media itp. Ale poprzez internetowy dostęp do konta możemy szybko skorzystać z produktów bankowych wszelkiego rodzaju: zakładać lokaty oszczędnościowe, uzyskać limit debetowy czy złożyć wniosek o dowolny kredyt, kartę płatniczą, a nawet –_jeśli wcześniej zawrzemy dodatkową umowę –  inwestować w fundusze inwestycyjne czy akcje na giełdzie.

Możemy też zarządzać samym rachunkiem oraz związanymi z nim produktami: zmieniać hasło do logowania, adres i inne dane, ustalać limity dziennych wypłat i przelewów, zmieniać narzędzie auto­ry­za­cyjne i korzystać z wielu innych funkcji.

Warto też pamiętać, zwłaszcza przy regulowaniu terminowego zobowiązania, że choć przelew możemy wykonać natychmiast, to jeśli zlecamy go do innego banku, odbiorca otrzyma go dopiero po pewnym czasie. Jest to uzależnione od tzw. sesji Elixir.

Nawyk ostrożności

W przypadku konta inter­ne­to­wego musimy jednak pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.

Po pierwsze, wszelkie operacje, jakich dokonujemy z konta internetowego, powinny być realizowane z naszego komputera. Wykonywanie ich z innego, np. w czasie wakacji z kawiarenki internetowej, zwiększa ryzyko, że dostęp do naszego konta uzyska osoba niepowołana.

Ale to dla bezpieczeństwa wciąż za mało. Najgroźniejsi złodzieje grasują w sieci, wykorzystując do kradzieży narzędzia informatyczne. Dlatego musimy zadbać o bieżącą aktualizację systemu operacyjnego komputera oraz przeglądarki internetowej. Powinniśmy też korzystać z aktualizowanego na bieżąco programu antywirusowego oraz oprogramowania wychwytującego instalowane na naszym komputerze, bez naszej świadomości, oprogramowanie szpiegowskie.

Istotny jest również dostęp do internetu. Poza domem, nawet jeśli komunikujemy się z bankiem  za pomocą własnego komputera, czasami korzystamy z ogólnodostępnego
wi-fi. Musimy mieć świadomość, że łączność z kontem internetowym w tej formie mnoży ryzyko, ponieważ taka sieć rzadko jest zabezpieczona, a więc stanowi raj dla komputerowych hakerów.

Groźne mejle

Najbardziej wyrafinowani  oszuści obecnie działają, podszywając się pod nasz bank. Wysyłają mejle, w których sugerują nam wejście na nasze konto za pośrednictwem rekomendowanych tam linków. Jeśli wykażemy się naiwnością i za pomocą takiego linku zalogujemy się na swoje konto – na dodatek wpisując kod z narzędzia autoryzacyjnego (tokena, SMS-a czy z kart kodów) – ułatwimy zadanie oszustom.

Dlatego pamiętajmy: bank nigdy, kontaktując się z nami, nie przysyła linków do serwisu transakcyjnego z pilną prośbą o zalogowanie się z powodu „blokady konta”, a tym bardziej nie prosi o podanie danych auto­ry­za­cyjnych w korespondencji mejlowej! Takich wiadomości najlepiej w ogóle nie otwierać. Od razu je usuwajmy. Niezależnie od tego warto co pewien czas, regularnie, zmieniać hasło dostępu do skrzynki mejlowej.

Zawsze adres logowania do banku wpisujemy tylko ręcznie lub logujemy się ze strony głównej banku. Po wejściu na stronę internetową banku najpierw sprawdźmy, czy połączenie jest bezpieczne – świadczyć o tym będzie obrazek kłódki dowodzący, że strona jest zabezpieczona certyfikatem bezpieczeństwa.

Bankowość elektroniczna bardzo ułatwia życie – pamiętajmy jednak, żeby korzystać z komputera z głową. Wystarczy odrobina zdrowego rozsądku i przestrzeganie kilku zasad, aby nasze internetowe konto nie stało się dla nas nigdy źródłem stresu.

Zbigniew Biskupski

Pamiętaj!

* Na konto loguj się zawsze ze swojego komputera i nie korzystaj z niezabezpieczonych sieci wi-fi

* Regularnie aktualizuj oprogramowanie

* Loguj się do serwisu transakcyjnego ze strony głównej banku

* Przed logowaniem sprawdź, czy adres strony zaczyna się od https i czy jest przy nim symbol kłódki

* Bank nigdy nie prosi w mejlach ani przez telefon o podanie loginu, hasła, kodów autoryzacyjnych czy numeru karty płatniczej

* Nie udostępniaj nikomu swoich danych do serwisu bankowego

KONKURS BANKOMANII

Konkursy z atrakcyjnymi nagrodami oraz więcej informacji o bezpiecznej bankowości znajdziesz na portalu edukacyjnym: 

www.bankomania.pkobp.pl

Masz pytania?

Napisz na adres:
[email protected]

Konto internetowe oszczędza czas, musimy jednak pamiętać o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa.

Fot. Sebastian Świderski

Bankowość elektroniczna daje nam ogrom możliwości 
Rozmowa z Wojciechem Pasierowskim, dyrektorem Obsługi Klienta PKO Banku Polskiego w 3. Oddziale w Gdańsku

Czym jest bankowość elektroniczna i jakie są jej największe zalety?
Bankowość elektroniczna to, w skrócie, takie narzędzie, które pozwala dysponować swoimi rachunkami czy innymi produktami bankowymi bez konieczności wizyty w oddziale. To oznacza, że klient może zarządzać swoimi finansami za pośrednictwem bankowości internetowej i serwisu przygotowanego przez bank. Do zalet zdecydowanie zaliczyć można to, że mamy większą kontrolę nad tym, co się dzieje z naszymi pieniędzmi, bo w każdej chwili poprzez ten serwis możemy sprawdzić na przykład  saldo rachunku. Nie musimy odwiedzać oddziału banku, a to wygoda i oszczędność czasu. Zaletą jest też szybkość –_na przykład w ciągu paru minut możemy zlecić przelew.

Czy bankowość elektroniczna jest trudna w obsłudze?

Zadając to pytanie, mam na myśli zwłaszcza ludzi starszych, którzy nie zawsze radzą sobie z obsługą komputera.
Z doświadczenia wiem, że nie jest to trudne. Mamy dużo klientów, którzy korzystają z bankowości internetowej. Są to osoby w różnym wieku, wśród nich znajdują się też osoby starsze, którym być może nieco więcej czasu zajmuje zapoznanie się z obsługą bankowości internetowej, natomiast doradcy w oddziale wyjaśniają klientowi, w jaki sposób  z niej korzystać. Do dyspozycji klientów jest przewodnik, który, krok po kroku wyjaśnia sposób korzystania z bankowości elektronicznej. Z moich obserwacji wynika, że nawet osoby starsze nie mają problemów z korzystaniem z tego rozwiązania. 

Czy korzystanie z bankowości elektronicznej jest bezpieczne? Na co powinniśmy uważać?
Ważne jest, by zachować podstawowe zasady bezpieczeństwa. A więc, po pierwsze, korzystamy z komputera domowego i z oficjalnych stron bankowych, zabezpieczonych specjalnym protokołem https. Po drugie – nie udostępniamy danych niezbędnych do logowania osobom postronnym. Banki proponują również klientom dodatkową autoryzację transakcji – czy to przez SMS, karty zdrapki, czy tzw. tokeny – czyli generatory jednorazowych kodów. To wszystko narzędzia, które zwiększają bezpieczeństwo klienta w sieci. Ludzie obawiają się wirusów komputerowych – właśnie dlatego powinniśmy korzystać z naszego komputera domowego wyposażonego w programy antywirusowe czy programy typu antyspyware, które blokują dostęp osobom postronnym. 

A co ze zjawiskiem określonym mianem phishingu? Czym ono jest i czy mamy się czego obawiać?
Phishing to zjawisko związane z wyłudzeniem danych. Przestępcy, którzy chcą uzyskać jakieś dane klientów, wysyłają do nich mejle z prośbą o zalogowanie się w systemie transakcyjnym. Pamiętajmy, że bank nigdy nie rozsyła wiadomości o rzekomym zablokowaniu konta i prośby o pilne zalogowanie się pod podanym linkiem. Nigdy też w serwisie transakcyjnym, przy logowa¬niu, nie poprosi o podanie kodów SMS ani z karty zdrapki. Dlatego też, jeżeli mamy do czynienia z próbą wyłudzenia danych, skontaktujmy się z bankiem i przekażmy mu informacje na ten temat. Banki w takich momentach odpowiednio reagują. 

Zdarzają się takie sytuacje, kiedy dostęp do bankowości internetowej jest niemożliwy. Co zrobić, kiedy nie ma dostępu, a my musimy wykonać ważną transakcję?
Dobrym rozwiązaniem byłoby wyposażenie się w aplikację na telefon. Innym sposobem jest skorzystanie z call center, czyli dostępu do rachunku przez telefon. Jest to kanał, z którego klienci w Polsce rzadko korzystają, a tymczasem jest to bardzo prosty i szybki sposób zarządzania naszymi finansami. Możemy skontaktować się z infolinią celem wykonania przelewu lub jakichkolwiek innych czynności związanych z zarządzaniem naszym kontem.

Rozmawiała M. Jankowska