Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpieczna przystań, w której statek pozostaje bez kapitana. Co dzieje się w Zespole Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego?

Kamil Kusier
Kamil Kusier
Zespół Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego przy ul. Sobieskiego w Gdańsku.
Zespół Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego przy ul. Sobieskiego w Gdańsku. Przemyslaw Swiderski
Dwa nieudane konkursy na stanowisko dyrektora Zespołu Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego i wzajemnie oskarżenia o mobbing. To rzeczywistość w działaniach gdańskiego ośrodka pomocy dla dzieci i młodzieży. Końca konfliktu nie widać, podobnie jak nowego dyrektora, którego Urząd Miejski w Gdańsku nie może wybrać od 30 września 2020 rok.

Gdańsk. Co dzieje się w Zespole Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego?

O skali kłopotu w placówce świadczyć może fakt, że Miasto Gdańsk od września 2020 roku nie jest w stanie wyłonić nowego dyrektora placówki. Były już dyrektor, choć decyzję o odwołaniu otrzymał we wrześniu, faktycznie pracę zakończył 30 listopada 2020 roku. Od tego czasu trwa stan przejściowy.

Mowa o Grzegorzu Barczewskim, który w Pogotowiu Opiekuńczym pracował przez ostatnie 26 lat, z czego 18 lat był szefem placówki, z której, po przeprowadzce ośrodka do nowych budynków przy ul. Sobieskiego został pozbawiony szansy kontynuowania swojej pracy, choć gdyby nie on - nowej siedziby ZGPO by nie było.

Dlaczego doszło do zwolnienia dyrektora? Jak wynika z informacji uzyskanych w Urzędzie Miasta, miało to nie być związane z przeniesieniem placówki, a zamknięciem Pogotowia Opiekuńczego w dotychczasowej formule. Co ciekawe, ówczesny dyrektor był jedynym pracownikiem, który zdaniem gdańskiego magistratu nie mógł przenieść się z jednego ośrodka do drugiego. W temacie odwołania Grzegorza Barczewskiego z funkcji nie pojawiły się też żadne inne, racjonalne wyjaśnienia i argumenty.

Zespół Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego bez dyrektora od września 2020 r.

Faktem bezspornym jest to, że od jesieni 2020 r. placówka nie ma stałego szefa. O komentarz w sprawie zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego w Gdańsku, a więc organu kontrolującego placówkę.

- W kwestii wyboru dyrektora ZGPO informuję, że do tej pory odbyły się 2 konkursy, z czego w pierwszym konkursie wpłynęła jedna oferta po terminie, a w drugim wpłynęły dwie, z czego jedna oferta nie spełniała wymogów formalnych, drugiej komisja nie zarekomendowała pozytywnie - zaznacza Marta Formella z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Według ustaleń "Dziennika Bałtyckiego" w drugim z tych konkursów swój udział miała brać obecna pełniąca obowiązki dyrektor.

Brak stałego dyrektora placówki nie sprzyja dobrej atmosferze w Zespole Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego, w którym to pracownicy placówki zgłaszają nieprawidłowości w działaniu. Wymieniają chociażby presję jakiej są poddawani, niejasne zasady rekrutacji oraz awansów na stanowiska.

- W tej sprawie złożyliśmy również zawiadomienie do organu kontrolnego - mówią pracownicy ZGPO. - Praca, do której chodzimy, którą kochamy, bo możemy faktycznie pomóc dzieciom, zaczyna stawać się nieprzyjemnym obowiązkiem, czego potwierdzeniem może być wysoka jak nigdy dotąd rotacja pracowników. Jak podkreślają pracownicy ZGPO bieżąca sytuacja w placówce w stopniu znacznym wpływa na zachowanie dzieci.

- Pogotowie Opiekuńcze to miejsce, w którym staramy się pomóc naszym wychowankom - dodają pracownicy. - To miejsce, które przez ponad dwie dekady budował pan Grzegorz Barczewski, a którego starania o poczucie jedności, wspólnoty tak szybko znika. Dzieci mocno przeżywają to wszystko, co się dzieje.

Zła atmosfera w Zespole Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego - zgłoszenia o nieprawidłowościach

Potwierdzeniem złej atmosfery w Zespole Gdańskiego Pogotowia Opiekuńczego są dwa oficjalne zgłoszenia nieprawidłowości w Pogotowiu skierowane do Urzędu Miasta w Gdańsku. Jedno złożyli pracownicy, drugie złożyć miała tymczasowa dyrektor placówki.

- W kwestii dotyczącej nieporozumień pomiędzy pracownikami i wzajemnymi oskarżeniami o mobbing informuję, że komisja mobbingowa została powołana 3 dni po wpłynięciu odpowiedniego zawiadomienia - dodaje w imieniu Urzędu Miejskiego w Gdańsku Marta Formella.

Nie jest wiadome obecnie, ile potrwają prace komisji, to jednak jak można było usłyszeć w UM w Gdańsku, z uwagi na powagę sprawy jeszcze w tym miesiącu wezwane zostaną strony celem złożenia wyjaśnień. Nie wiadomo jednak, kiedy skończą się działania wyjaśniające.

7 lutego 2022 roku skończył się nabór do konkursu, którego celem będzie wyłonienie nowego dyrektora. Wyniki konkursu znane mają być 10 lutego 2022 roku, czyli przed rozpatrzeniem skarg dotyczących konfliktu w Pogotowiu.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki