Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez maseczki? Bez zakupów. Skarga klientki i odpowiedź sklepu

Wojciech Nowak
Wojciech Nowak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Archiwum
Klientka marketu Auchan jest oburzona zachowaniem personelu sklepu, który odmówił jej wykonania zakupów, ponieważ nie zasłoniła ust i nosa maseczką. Kobieta twierdzi, że słupskie Auchan nie miało prawa odmówić sprzedaży. Market odpowiada: „nieprzestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa stanowi uzasadnioną przyczynę odmowy sprzedaży”.

Na adres mailowy naszej redakcji wpłynęła wiadomość od czytelniczki. Kobieta informuje o sytuacji, jaka spotkała ją podczas wizyty w wyżej wymienionym sklepie.

- Piszę do Państwa redakcji, ponieważ jestem bardzo zniesmaczona zachowaniem pracowników sklepu Auchan w Słupsku.
Jestem osobą nie noszącą maseczki. Problem dotyczy tego, że w kasie samoobsługowej pracownice anulują paragony w kasie i zabierają zakupy klientom bez maseczki. Kasa samoobsługowa, której używałam, została wyłączona, ponieważ nie miałam maseczki! Zaznaczę, że nie byłam nieuprzejma wobec pracowników sklepu. Powiedziałam tylko, że nie mają prawa tego robić. Rozumiem, że kasjer w kasie odmawia obsługi. Oni mogą, ale nie muszą obsługiwać osoby bez maseczki - to indywidualne podejście. Jeden odmówi, drugi nie. Aby więc uniknąć takiej sytuacji i wyjść z zakupami swobodnie, udaję się do sklepów, które posiadają kasy samoobsługowe. Nadmieniam, że w konkurencyjnych marketach nigdy żaden pracownik nie krzyczał na mnie, ani nie groził, że zabierze mi zakupy. Dlaczego w innym sklepie mogę sama spokojnie skanować produkty, zapłacić i wyjść, a w Auchan toczą walki młode dziewczyny z ochrony, że człowiek skanujący zakupy na komputerze może ich zaraz nie mieć? Przecież to jest łamanie przepisów i wszelkich praw człowieka. Zasięgnęłam informacji w tym temacie i wiem, że nie mogą klientom takich rzeczy robić w kasach samoobsługowych. Nie mam maseczki? Ok, można zwrócić grzecznie uwagę i tyle. A mi została wyłączona kasa i zostałam wyrzucona ze sklepu bez zakupów! Dodam, że nie jestem pierwszą potraktowaną w ten sposób klientką w tym sklepie. Nigdy tam nie wrócę - informuje czytelniczka.

W związku ze skargą kobiety do sprawy odniósł się Hubert Garnek z Zespołu Obsługi Klienta Auchan.

- Chcielibyśmy zaznaczyć, że działania podjęte przez naszych pracowników są zgodne z aktualnymi obostrzeniami, rozporządzeniami oraz wytycznymi Ministerstwa Zdrowia, a także z zaleceniami organizacji handlowych. Pragniemy dbać o zdrowie, komfort oraz bezpieczeństwo klientów w tym wyjątkowym czasie – informuje Hubert Garnek.

Auchan powołuje się na podstawę prawną, która wdraża działania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa oraz przestrzeganie reżimu sanitarnego. Na jej podstawie sklep przeprowadził działanie, na które skarży się czytelniczka. Mowa tu o:

§ 25 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii

§ 25. 1. Do dnia 31 sierpnia 2021 r. nakazuje się zakrywanie, przy pomocy maseczki, ust i nosa:
(...)
2) w miejscach ogólnodostępnych, w tym:
(...)
e) w obiektach handlowych lub usługowych, placówkach handlowych lub usługowych i na targowiskach (straganach).

Dalej Hubert Garnek tłumaczy, że w ustawie z 28 października 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, wprowadzono uregulowania.

- Mowa to nowych uregulowaniach w ustawie z dnia 5 grudnia 2008 roku, która mówi o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Wprowadzono nowe regulacje związane z nakazem zakrywania ust i nosa, w określonych okolicznościach, miejscach i obiektach oraz na określonych obszarach wraz ze sposobem realizacji tego nakazu. Zaznaczone jest też, że nieprzestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa stanowi uzasadnioną przyczynę odmowy sprzedaży. Co więcej, w Kodeksie Wykroczeń wprowadzono penalizację nieprzestrzegania zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Mówimy tutaj o karze grzywny lub nagany – wylicza przedstawiciel sieci Auchan.

- Nie ulega wątpliwości, że zasady współżycia społecznego przemawiają za wprowadzeniem ochrony określonej w rozporządzeniu i mają na celu ochronę dobra wspólnego ogółu społeczeństwa, jakim jest zdrowie i życie. Obecna sytuacja jest trudna dla wszystkich. Celem sieci Auchan jest dbanie o bezpieczeństwo klientów oraz pracowników, dlatego działania podjęte przez naszych pracowników były jak najbardziej zrozumiałe – dodaj na koniec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bez maseczki? Bez zakupów. Skarga klientki i odpowiedź sklepu - Głos Pomorza

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki