Potyczka z Zagłębiem budzi w Chojnicach historyczne skojarzenia, bo klub z Sosnowca zagra tu po raz drugi. Poprzednio było to 40 lat temu, 3 października 1971 roku w 1/16 finału Pucharu Polski. Grająca wówczas w lidze okręgowej Chojniczanka sprawiła niemałą sensację, pokonując 2:1 zajmujący czwarte miejsce w pierwszej lidze zespół z Zagłębia Dąbrowskiego. Bramki dla gospodarzy strzelili wtedy Adam Damski i Ryszard Nowak, a jedyną bramkę dla gości zdobył Andrzej Jarosik. Mecz oglądało ponad 10 tysięcy widzów. Z kolei w drugim spotkaniu w historii pojedynków obu drużyn w rundzie jesiennej tego sezonu Chojniczanka wygrała w Sosnowcu 2:0 po golach Szymona Gibczyńskiego i Michała Mikołajczyka.
Przez kibiców Chojniczanki mecz z Zagłębiem okrzyknięty został najważniejszym w rundzie jesiennej. Nie obejrzą go jednak fani z Sosnowca, na których PZPN nałożył tzw. zakaz wyjazdowy. Piłkarze Chojniczanki, za pośrednictwem kapitana Sławomira Ziemaka, wystosowali apel do kibiców: "W imieniu całego zespołu chciałbym zaapelować o wsparcie ze strony naszych sympatyków, którzy zawsze byli z nami na dobre i na złe. (...) Gramy dla was i szanujemy was za to, co dla nas robicie. Bądźcie naszym 12 zawodnikiem - czytamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?