Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie strajk w Energi, jeśli się nie dogadają

Jacek Klein
W środę związki zawodowe w Grupie Energa mają zdecydować, jaką formę w najbliższych dniach przybierze akcja protestacyjna. Wciąż nie ma porozumienia między władzami firmy a związkowcami.

Najważniejszą kwestią sporną pozostają zapisy umowy społecznej. Władze firmy chcą zmian w umowie społecznej. Zapis mówiący o uzgodnieniach ze związkami zmian w spółkach miałby zostać zmieniony na zapis o konsultacjach. Władze koncernu uważają, że związki oczekują, iż każda zmiana w spółkach musi uzyskać ich zgodę, a spełnienie tych oczekiwań oznaczałoby w praktyce blokowanie przez szefów związków koniecznej restrukturyzacji. Jak zaznaczają - restrukturyzacja pozwoli zwiększyć wartość firmy i nie wiąże się ze zwolnieniami.

- Wcale nie chcemy mieć wpływu na zarządzanie, chcemy wiedzieć, jakie te zmiany niosą konsekwencje, interesują nas skutki dla pracowników, ponieważ jest to nasz obowiązek - wyjaśnia Roman Rutkowski z komitetu protestacyjnego.

Poniedziałkowego strajku klienci Energi nie odczuli. Akcja protestacyjna przebiegła spokojnie, energia była dostarczana, awarie usuwane, a klienci obsługiwani.

Według dyrekcji koncernu, w strajku wzięło udział 3,3 tys. pracowników grupy, a protest objął tylko 10 z 46 spółek holdingu. W spółce odpowiedzialnej za obsługę klienta w akcji protestacyjnej wzięło udział zaledwie niespełna 10 proc. pracowników. Przedstawiciele związków informowali wcześniej, że do strajku przystąpiło nawet 7 tys. pracowników Grupy Energa.

Aby klienci nie odczuli protestu, firma otworzyła 45 dodatkowych punktów obsługi, zlokalizowanych w pobliżu biur obsługi klienta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki