Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie mniej targowisk

Redakcja
Nie wszyscy kupcy z targowiska przy Podwalu Staromiejskim przeniosą się do nowych pawilonów
Nie wszyscy kupcy z targowiska przy Podwalu Staromiejskim przeniosą się do nowych pawilonów Grzegorz Mehring
Irena Bugaj na targowisku przy hali targowej w Gdańsku warzywami i owocami handluje od lat 60. - Klientów coraz mniej, czynsz coraz wyższy, ludzie wolą kupić nawet gorszy towar, ale po niższej cenie w ciepłym hipermarkecie - opowiada. - A teraz to już w ogóle wiele osób rezygnuje z handlu w tym mrozie. Człowiek jeszcze jakoś może wytrzyma, ale towar już nie.

Również na Zielonym Rynku na Przymorzu w ostatnią środę zawiewało śniegiem, ale i... pustkami. Choć teren targowiska jest zadaszony, niewielu kupców zdecydowało się na handel.
- Nie ukrywam, że jestem tu z konieczności, a nie dla przyjemności - przyznaje kobieta sprzedająca czapki i obrusy.

- Postoję dwie godziny, ale klientów przychodzi coraz mniej. To głównie emeryci, którzy mieszkają w pobliżu. Jednym z nich jest pan Czesław.
- Kiedyś na rynku było taniej niż gdzie indziej, a teraz przeciwnie. Jest drożej, ale nie będę przecież biegł po chleb i warzywa do hipermarketu - wyjaśnia.
- Ta forma handlu powoli traci rację bytu, bo po prostu przestaje się opłacać - tłumaczy Mirosław

Gęsikowski z referatu handlu w Wydziale Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. - Według Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową w ten sposób zakupy w całym kraju robi tylko kilka procent ludzi. Co więcej, nie otrzymaliśmy żadnych zgłoszeń, że ktoś chciałby wybudować w mieście targowisko.

Obecnie w Gdańsku działają cztery miejskie targowiska - wspomniany Zielony Rynek na Przymorzu, w Oliwie przy ul. Polanki, we Wrzeszczu ul. Wyspiańskiego oraz ul. Elbląskiej. Reszta należy do stowarzyszeń kupców. To pierwsze, największe, przygotowane na 700 stoisk - oferują od marchewki po meble - jest najprężniejsze. Kosztem 5 mln zł zyskało częściowe zadaszenie.
Trwa budowa hali targowej na placu przy ul. Polanki i Obrońców Westerplatte w Gdańsku Oliwie. Miasto dało na to Stowarzyszeniu Kupców Polanki czas do końca roku. Jeśli ok. 60 kupców kosztem 1,5 mln zł postawi halę, będzie mogło handlować głównie płodami rolnymi w tym miejscu przez kolejnych 18 lat. Od ul. Polanki będzie działała hala, a po przeciwległej stronie kupcy będą handlować z ław i samochodów.

Zadaszyć targowisko chcieliby również kupcy z rynku we Wrzeszczu. Targowisko funkcjonuje jednak na terenie, który zarezerwowano pod Drogę Czerwoną i choć inwestycja nie rozpocznie się wcześniej niż za dobrych kilka lat, przyjdzie czas, że kupcy będą musieli opuścić to miejsce.
Na zbudowanie 25 pawilonów zdecydowali się też kupcy z rynku na Żabiance (niedaleko SKM).

Tymczasem do 30 kwietnia przedłużono możliwość handlowania na straganach usytuowanych wzdłuż Podwala Staromiejskiego w centrum miasta. Nie wcześniej niż za kilka miesięcy kupcy przeniosą się do pawilonów, które powstaną na placu Dominikańskim pomiędzy halą targową a kościołem św. Mikołaja, na terenie gdzie zielony rynek funkcjonował wcześniej (początki targowiska w tym miejscu sięgają 1881 r.).

Prace archeologiczne na placu bardzo się przeciągnęły (kupcy z zielonego rynku przenieśli się na Podwale Staromiejskie po otwarciu odnowionej hali targowej, w połowie 2005 r.) z powodu cennego znaleziska, jakim okazały się romańskie piwnice, pozostałość najstarszego klasztoru dominikańskiego.

- Na części terenu powstanie muzeum, budowa pawilonów będzie przebiegała etapowo - zapowiada Irena Mikołajczyk, członek zarządu spółki "Kupcy Dominikańscy".
Do 15 maja plac muszą opuścić i oczyścić kupcy z ul. 3 Maja. Na działce należącej do Skarbu Państwa powstaną najprawdopodobniej budynki na potrzeby wymiaru sprawiedliwości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki