Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bardzo złe wiadomości z Monachium! Dłuższa przerwa w grze Roberta Lewandowskiego. Najlepszy piłkarz świata wróci do gry dopiero w maju

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Fot. Szymon Starnawski
Złe wiadomości napłynęły z Monachium. Kontuzja Roberta Lewandowskiego odniesiona w meczu z Andorą jest poważniejsza i najlepszy piłkarz świata będzie pauzować dłużej niż początkowo przewidywano.

Nie brakowało opinii, że Robert Lewandowski powinien dostać wolne podczas meczu z Andorą, tak jak Harry Kane nie zagrał w spotkaniu reprezentacji Anglii z San Marino. Trener Paulo Sousa był innego zdania i "Lewy" wyszedł w podstawowym składzie strzelając dwa gole. Niestety, udział w meczu okupił kontuzją i jasne się stało, że nie zagra w meczu z Anglią. Mówiło się, że czeka go przerwa od 5 do 10 dni, ale prezes PZPN Zbigniew Boniek wypowiadał się z pełnym przekonaniem, że kapitan naszej reprezentacji zagra w hitowym meczu Bayernu z RB Lipsk już 3 kwietnia.

CZYTAJ TAKŻE: Anglia - Polska NA ŻYWO, LIVE. Polacy zagrają bez Lewandowskiego

Nic z tych rzeczy. Lewandowski wrócił już do Monachium i został przebadany przez klubowych lekarzy. Potwierdziło się, że "Lewy" uszkodził więzadło w prawym kolanie, ale przerwa w grze będzie dłuższa niż początkowo przewidywano.

"Robert Lewandowski ma naciągnięte więzadło w prawym kolanie. Napastnik Bayernu będzie nieobecny przez około cztery tygodnie. Piłkarz przedwcześnie wrócił do Monachium ze zgrupowania reprezentacji Polski, a diagnozę postawił sztab medyczny mistrzów Niemiec" - poinformował Bayern w komunikacie.

Przez spotkanie z Andorą "Lewego" ominą ważne mecze kwietniowe i mocno zmniejszył szanse na pobicie rekordu Gerda Muellera. Wszystko wskazuje na to, że Lewandowski do gry wróci dopiero na początku maja, a to oznacza najdłuższą przerwę w grze w jego przypadku. Wcześniej w Bayernie pauzował 28 dni, ale wówczas opuścił tylko trzy mecze. Teraz nie zagra w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Mistrzów z PSG, a także w pięciu spotkaniach Bundesligi - hitowym z RB Lipsk, a także w meczach z Unionem Berlin, Wolfsburgiem, Bayerem Leverkusen oraz Mainz.

Lewandowski w tym sezonie strzelił 35 goli, a rekord Muellera wynosi 40 bramek. Jeśli to się potwierdzi, że najlepszy piłkarz świata wróci do gry na początku maja, to Lewandowskiemu pozostaną tylko trzy mecze Bundesligi, aby strzelić sześć goli i pobić rekord Muellera. Będzie o to bardzo ciężko, ale "Lewy" jest takim piłkarzem, którego z pewnością stać na to.

Fatalne wieści ze zgrupowania piłkarskiej reprezentacji Polski. Robert Lewandowski nie zagra z Anglią!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki