Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barbara Kawińska: Pomorski NFZ nie stworzył zagrożenia dla zdrowia mieszkańców [ROZMOWA]

Barbara Kawińska
Barbara Kawińska
Barbara Kawińska Tomasz Bołt
Z Barbarą Kawińską, dyrektorem Pomorskiego Oddziału NFZ rozmawia Jolanta Gromadzka-Anzelewicz.

Marszałek Struk i prezydenci Trójmiasta wnioskują o Pani odwołanie....
Jest mi po ludzku przykro, że dowiedziałam się o tym z mediów. Autorzy wysłali list do premiera, nawet mnie o tym nie powiadamiając. To dowód, jak władza ze mną rozmawia.

Ależ to samorządowcy zarzucają Pani "brak dialogu ze środowiskiem medycznym i arogancki styl zarządzania"?
Zarzucanie mi arogancji w kontaktach z władzami samorządowymi jest dość istotnym nadużyciem. Myślę, że pomylono w tym przypadku pojęcie "arogancja" z pojęciem "zdecydowanie". Dyrektor oddziału NFZ musi być zdecydowany.

Jeśli w ogóle z samorządowcami rozmawia...
Czego jak czego, ale braku takich rozmów nie można mi zarzucić. Rozmawiam regularnie z organami założycielskimi różnego szczebla, powiadamiam ich o wszystkich zmianach przepisów i rozporządzeń prezesa NFZ związanych z kontraktowaniem. Muszę tu przypomnieć również o licznych spotkaniach w Urzędzie Marszałkowskim. Nie dalej jak 22 lutego bieżącego roku spotkałam się ze wszystkimi podmiotami przygotowującymi się do konkursu na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną i powiadomiłam ich o zmianach w załącznikach do rozporządzeń prezesa. Podczas tego spotkania obecny był marszałek, pani wicemarszałek, jak i wojewoda pomorski.

Czy to znaczy, że wszystkie kryteria konkursowe były powszechnie znane?
Oczywiście. Gwarantuję również, że konkursy na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną zostały przeprowadzone zgodnie z procedurami i literą prawa.

Ale ich wyniki stwarzają zagrożenie dla zdrowia i życia tysięcy pacjentów z Pomorza..
To nieprawda. Pomorski NFZ nie stworzył rozstrzygnięciami konkursu na badania obrazowe czy tzw. AOS żadnego zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców regionu.

Marszałek i prezydenci chcą jednak unieważnienia tych konkursów.

Unieważnienie rozstrzygniętych już konkursów byłoby naruszeniem istniejącego porządku prawnego. Zmianom miejsc udzielania świadczeń nie musi też wcale towarzyszyć chaos. Wystarczy nieco zrozumienia, wymiany informacji i zaufania wykazanych przez wszystkie zainteresowane strony. Pragnę zapewnić władze, jak i pomorską społeczność, że wszystkie działania Pomorskiego NFZ mają na celu dobro mieszkańców naszego regionu. Zarzut igrania z ludzkim życiem nie może być więc potraktowany inaczej jak przykrość zrobiona nie tylko mnie, ale wszystkim pracownikom NFZ.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki