W pierwszej połowie z boiska długimi okresami wiało nudą. Gospodarze w zasadzie tylko dwukrotnie w tej części gry zagrozili bramce strzeżonej przez Marcina Fecia. Tuż przed przerwą goście mogli objąć prowadzenie, gdy nieporozumienie Marcina Martyniuka z Maciejem Gostomskim o mało nie zakończyło się bramką samobójczą tego pierwszego.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Jacek Grembocki, trener Bałtyku, próbował zmianami poprawić grę zespołu, ale ani Jakubowi Kaszubie, ani Michałowi Pruchnikowi to się nie udało. Jedynie Lilo i Mateusz Łuczak próbowali rozbić defensywę Ruchu, jednak bez powodzenia.
Bałtyk Gdynia - Ruch Zdzieszowice 0:0
Bałtyk: Gostomski - Musuła, Benkowski, Martyniuk, Król - Lilo, Granosik (46 Kaszuba), Lemanek, Łuczak - Michałek (81 Dettlaff), Malicki (66 Pruchnik)
Ruch: Feć - Bella, Drąg, Jakubczak, Bodzioch - Rogowski (76 Cieślak), Sobota (73 Kiliński), Damrat, Bukowiec - Kasprzyk, Damrat (90 Nowosielski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?