Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bałtycka III liga. Pomorscy piłkarze nie rozpieszczają swoich kibiców

Zbigniew Brucki
Piłkarze Polonii Gdańsk są na ostatnim miejscu w tabeli.
Piłkarze Polonii Gdańsk są na ostatnim miejscu w tabeli. Tomasz Bołt
Źle się dzieje z pomorskimi jedenastkami w Bałtyckiej III lidze. Bo oto po pięciu seriach spotkań tego sezonu trzy z nich zajmują lokaty od 14 do 16, czyli ostatniej, a pięć innych odpowiednio 11, 8, 6, 4 i 3 pozycję.

Po sezonie z tego szczebla rozgrywek może zostać zdegradowanych nawet 7 drużyn. Już na tym etapie zmagań sytuacja pomorskich ekip nie wygląda różowo. A tak duża liczba zagrożonych spadkiem do IV ligi wiąże się z tym, że w tym sezonie Polski Związek Piłki Nożnej postanowił zreorganizować rozgrywki II ligi. Z dwóch dotychczasowych, wschodniej i zachodniej, powstanie tylko jedna II liga, więc te, które w tym sezonie zajmą lokaty 9-18, a więc aż 20 drużyn, spadną do III ligi.

Wróćmy jednak do Bałtyckiej III ligi i sytuacji w niej pomorskich zespołów. Martwi szczególnie gra Polonii Gdańsk, Korala Dębnica i Bałtyku Gdynia. Wszystkie one dotychczas nie poznały smaku zwycięstwa.

Stawkę zamyka Polonia, która w minionej kolejce uległa u siebie 0:2 Chemikowi Police, tracąc gole w ostatnim kwadransie spotkania. Koral cieszył się co prawda z remisu 2:2 w wyjazdowym spotkaniu z naszpikowaną ekstraligowymi piłkarzami Lechią II Gdańsk, ale dało to jedynie awans na przedostatnie miejsce w tabeli. Trzeci od końca pozostaje Bałtyk, który w Kartuzach bezbramkowo zremisował z Cartusią.

Ze zmiennym szczęściem w piątej serii spotkań radzili sobie beniaminkowie. Kaszubia Kościerzyna straciła pozycję wicelidera przegrywając u siebie 1:3 z Gwardią Koszalin. Co ciekawe, wszystkie gole w tym meczu padły w odstępie zaledwie kilkunastu minut. Wynik korzystny dla gwardzistów otworzył w 52 min. Jacek Magdziński, a osiem minut później podwyższył na 2:0. Po kolejnych sześciu minutach i strzale Tsubasy Nishi'ego było już 3:0 dla Gwardii. Trzy minuty później nadzieje miejscowym na korzystny rezultat dał jeszcze Piotr Kwietniewski wykorzystując rzut karny, ale było to już wszystko, na co pozwolili tego dnia goście. Inny beniaminek Pomorze Potęgowo przed własną publicznością pokonał, po golu Adriana Solczaka, 1:0 rezerwy gdyńskiej Arki.

A na czele wciąż Drawa Drawsko Pomorskie, która w tej kolejce wygrała na wyjeździe z kołobrzeską Kotwicą 3:2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki