- Na dziś kredyt w euro wydaje się atrakcyjnym rozwiązaniem, ale to dopiero wstępna analiza - powiedział nam Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.
Za wzięciem kredytu w tej walucie przemawia, jego zdaniem, fakt, iż za kilka lat Polska i tak znajdzie się w strefie euro, a także to iż mimo że ostatnio nastąpił gwałtowny wzrost ceny złotówki w stosunku do euro (jeszcze kilka tygodni temu było to niewiele ponad 3 zł, obecnie - ok. 4,50 zł), to dalszych wielkich wahań się nie przewiduje.
- Średni kurs złotówki do euro powinien w tym roku wynosić 4,50 złotego. W czasie trwania inwestycji jesteśmy w stanie uchwycić ryzyko wahań kursów - uważa Andrzej Bojanowski.
Wiceprezydent dodał też, że obecnie bardziej prawdopodobne jest wzięcie kredytu na stadion niż emisja obligacji.
Zgodnie z założeniami, finansowanie zewnętrzne (kredyt bądź obligacje) ma wynieść równowartość 500 mln zł. 144 mln zł na gdański stadion przeznaczyło Ministerstwo Sportu, a reszta pochodzić będzie z budżetu Gdańska.
- Przez media przewijają się informacje, że Gdańsk nie ma środków na budowę stadionu. To nieprawda - twierdzi Ryszard Trykosko, prezes BIEG. - Wszystkie środki [800 mln zł - red.] są zapisane w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Gdańska. Finansowanie zewnętrzne jest po to, żeby odciążyć WPI i by miasto miało pieniądze na inne inwestycje - dodaje Trykosko.
Pozostaje jeszcze jedna nierozwiązana sprawa. BIEG nie może obecnie ani zaciągnąć kredytu, ani wyemitować obligacji. Żeby zaistniała taka możliwość, musi nastąpić zmiana specustawy o Euro 2012. W przeciwnym razie potrzebne będzie powołanie w Gdańsku trzeciej spółki, tylko do spraw kredytu bądź obligacji. - To niepotrzebne tworzenie nowych bytów prawnych i dużo problemów natury formalnej. Dlatego zmiana specustawy jest priorytetem, zresztą nie tylko dla Gdańska, ale też między innymi dla Wrocławia - mówi Andrzej Bojanowski.
Wydaje się jednak, że sprawa jest na dobrej drodze. Prace nad nowelizacją specustawy przeszły już przez sejmową podkomisję ds. Euro 2012, dziś zajmie się nią Komisja Kultury i Sportu. - Jeśli prace w niej nie napotkają na problem, a nic na to nie wskazuje, to w przyszłym tygodniu nowelizacja może być głosowana na posiedzeniu plenarnym - mówi posłanka Iwona Guzowska (PO).
Zmiana specustawy pozwoli także BIEG, spółce celowej powołanej do budowy stadionu, stać się w przyszłości jego operatorem. W myśl obecnych przepisów, BIEG musiałoby zostać zlikwidowane 31 grudnia 2012 roku.
Prezesem Rady Nadzorczej BIEG jest nadal Marcin Szpak, który z końcem stycznia przestał być wiceprezydentem Gdańska.
- Pan Szpak jest w składzie rad nadzorczych BIEG oraz Zakładu Komunikacji Miejskiej. Z ZKM zostanie odwołany w niedługim czasie, z BIEG także, choć później - informuje Antoni Pawlak, rzecznik Pawła Adamowicza.
Listy z BIEG
W niedzielę mijają dwa miesiące od rozpoczęcia prac ziemnych i melioracyjnych pod stadion.
Roboty prowadzone przez firmę Wakoz postępują, jak informuje spółka BIEG, bez opóźnień. Mieszkańcy skarżą się natomiast na ciężarówki Wakozu wywożące torf z Letnicy. W weekend do osób mieszkających przy ul. Kochanowskiego trafiło w sumie blisko 800 listów, podpisanych przez Ryszarda Trykoskę, z przeprosinami za hałas. Prace melioracyjne mają się zakończyć na początku czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?