Bagażnik rowerowy: na hak, na dach, czy na klapę? Jaki bagażnik rowerowy wybrać?

Jeden rower od biedy można wsadzić do bagażnika (o ile mamy hatchbacka z tylną klapą) lub nawet dwa czy trzy, jeśli mamy kombi. Tyle tylko, że trzeba wtedy zdemontować przednie koła, namęczyć się z wpychaniem jednośladów do wnętrza pojazdu, a i przy okazji można narobić mnóstwo szkód – uszkadzając choćby tapicerkę czy podsufitówkę. Przy wyjmowaniu zaś roweru z samochodu łatwo porysować lakier auta. Bez sensu. Pozostaje więc jedno: zakup bagażnika rowerowego.

Jaki bagażnik rowerowy wybrać?

Pozornie jest to łatwe. Na rynku modeli jest bez liku. Bagażnik rowerowy na dach za niecałe 200 złotych można juz kupić w marketach budowlanych czy nawet spożywczych w części z artkułami przemysłowymi. Schody zaczynają się wtedy, gdy poważnie się zastanawiamy, jaki bagażnik rowerowy wybrać.

Bagażnik rowerowy: co warto wiedzieć?

Bagażnik rowerowy na dach

Najpopularniejsze są – biorąc pod uwagę wyniki sprzedaży – bagażniki rowerowe na dach. Bagażnik rowerowy na dach to klasyk w segmencie transportu rowerów. Takie bagażniki dostępne są prawie do wszystkich typów samochodów osobowych. Ich zaletą jest stosunkowo niska cena i spora pakowność.

Bagażnik rowerowy Thule

Przyjrzyjmy się cenom. Bagażnik rowerowy na dach znanej firmy, np Thule to koszt od około 200-300 złotych w górę. Są modele z wyższej półki za ok. 400-500 złotych w górę. Dla przykładu około 200 złotych kosztuje bagażnik Thule FreeRide 532 – jak zapewnia producent, wygodny w obsłudze, nowoczesny i bardzo funkcjonalny uchwyt do transportu rowerów. W uchwycie zastosowano profilowane wsporniki nadając mu dynamiczny kształt. Zwiększono także rozwarcie szczęk przez co obsługuje grubsze ramy (za ramę szczęki bagażniki chwytają rower).

Taki bagażnik rowerowy na dach ma charakter uniwersalny. Uwaga, ograniczeniem jest waga roweru – maksymalnie do 17 kilogramów. Odpada więc tym samym przewożnie ciężkich jednośladów na stalowej ramie, które potrafią ważyć grubo ponad 20 kilogramów. Dla porównania: przeciętny rower MTB na ramie aluminiowej waży ok 13,5 – 14,5 kilogramów, więc nie ma obaw, że thule bagażnik rowerowy na dach zostanie uszkodzony pod jego ciężarem.

Jeśli ktoś boi się lekkich, delikatnych bagażników, musi wysupłać z kieszeni więcej pieniędzy. I tak bagażnik rowerowy na dach Thule ProRide 598 kosztuje około 540-560 złotych za sztukę. To – jak zachwala producent - nowy ulepszony uchwyt gwarantujący bezpieczny i wygodny transport rowerów. Atutem jest automatyczne pozycjonowanie roweru po jego przymocowaniu dzięki wyjątkowej konstrukcji uchwytu ramy i rynny. Łatwe i szybkie zabezpieczanie roweru – pokrętło ogranicznika momentu dokręcania steruje siłą przenoszoną na ramę, w czytelny sposób wskazując, czy montaż roweru jest prawidłowy. Taki thule bagażnik rowerowy na dach ma udźwig – zgodnie ze specyfikacją – 20 kilogramów. Dodatkowo rower jest zabezpieczony przed upadkiem dzięki wydłużonej dolnej szczęce uchwytu – to wygodny patent, który ma bagażnik rowerowy thule tego typu.

Ważne! Musimy mieć jak zamontować bagażnik na dachu

Pamiętajmy, że nim zdecydujemy się i zakupimy bagażnik rowerowy na dach, musimy mieć go do czego zamontować na dachu auta. Jeśli mamy relingi, nie ma kłopotu: dokupujemy poprzeczki (aluminiowe), montujemy je na relingach, a potem montujemy bagażnik rowerowy na dach. Jednak relingi to domena kombi i SUV-ów. Inne samochody ich nie mają – na szczęście każdy ma na dachu specjalne miejsce do przymocowania chwytów (łap), na których następnie mocujemy poprzeczki.

Uwaga – każdy producent ma swój patent i nie ma jednego uniwersalnego mechanizmu, który pasuje do każdego samochodu - najlepiej zapytać u producenta, większość z nich ma w ofercie całe systemy, które umożliwiają montaż bagażnika rowerowego na dach.

Bagażnik rowerowy na dach umożliwia przewóz jednego roweru. Chcemy więcej – to, niestety, musimy ich kupić, więcej, a to generuje koszta. Z reguły bezpiecznie na dachu można przewieźć dwa, góra – trzy rowery. To rozwiązanie ma jednak także swoje wady: z rowerami na dachu jeździmy zdecydowanie wolniej, jest zawsze ryzyko odczepienia się szczęki bagażnika od ramy, a poza tym bagażnik rowerowy na dach generuje większe zużycie paliwa. Wiadomo, dochodzą opory powietrza. I nie ma znaczenia czy jest to thule bagażnik rowerowy czy jakiś tani zamiennik z marketu.

Bagażnik rowerowy na dach - plusy i minusy

"+"

• stosunkowo niska cena
• duża pakowność

"- "

• z rowerami na dach jeździmy wolniej
• większe zużycie paliwa
• musimy mieć na dachu relingi lub dokupić uchwyty
• opory aerodynamiczne i wolniejsza jazda

Bagażnik rowerowy na hak

W większości przypadków bagażniki na hak oferują najlepszy kompromis komfortu i bezpieczeństwa. To rozwiązanie jest też korzystne z punktu widzenia naszej kieszeni. Jednoślady umieszczone za autem nie powodują tak dużego wzrostu spalania jak te umieszczone na dachu. Jednocześnie bagażnik rowerowy na hak to produkt, który jest bardzo łatwy w montażu. Instalacja nie wiąże się z wykonywaniem skomplikowanych czynności, więc bagażnik rowerowy na hak można szybko przytwierdzić do samochodu.

Niestety – bagażnik rowerowy na hak jest dużo droższy niż bagażnik rowerowy na dach.

• Dla przykładu bagażnik rowerowy na hak Thule EuroRide 2 kosztuje około 1600 złotych i to jest najtańszy model.
• Thule to potentat w ich produkcji i wielu klientów wybiera thule bagażnik rowerowy, licząc, że będzie im służył długie lata. Taki prosty model umożliwia przewóz dwóch rowerów. Podobnie jest – zresztą – z droższymi modelami, choć czasem istnieje możliwość zwiększenia liczby rowerów do trzech.
• Możliwość zwiększenia ładowności do trzech rowerów przez dodanie adaptera Thule VeloSpace XT Bike. Adapter daje bagażnik rowerowy na hak thule typu Thule VeloSpace XT 2. Duża ładowność umożliwia przewożenie rowerów elektrycznych i ciężkich rowerów górskich. Bagażnik rowerowy thule tego typu kosztuje około 2450 złotych.

Bagażnik rowerowy na hak 4 rowery

I takie się zdarzają, choć są w mniejszości. To na przykład platforma rowerowa Amos Giro 4, która pozwoli na przewóz do czterech rowerów, które zamocowane zostaną na solidnej konstrukcji. Wyprodukowany z wysokowytrzymałej stali (stelaż) i aluminium (belki montażowe), ten bagażnik rowerowy na hak 4 rowery to doskonała propozycja dla zmotoryzowanych rowerzystów poszukujących sprawdzonych rozwiązań w korzystnej cenie. Korzystnej, bo taki bagażnik rowerowy na hak kosztuje około 1200 złotych.

Jeszcze tańszy jest bagażnik rowerowy na hak 4 rowery w sklepie Jula. Kosztuje około 800 złotych. Na samym końcu znajduje się miejsce na tablicę rejestracyjną, a także tablicę oświetleniową z lampami z homologacją E podłączaną do samochodu za pośrednictwem 13-wtykowego gniazda z przodu bagażnika. Ten bagażnik rowerowy na hak wykonano z aluminium i stali.

Bagażnik rowerowy na klapę

Kto nie ma haka w samochodzie, ma problem? Niekoniecznie. Trzeba po prostu zapomnieć, że obiektem naszego pożądania był bagażnik rowerowy na hak, a przerzucić swoje zainteresowanie na bagażnik rowerowy na klapę. Uwaga, bagażnik rowerowy na klapę siłą rzeczy nie pasuje do każdego typu pojazdu. Sedany odpadają (w grę wchodzi tylko bagażnik rowerowy na dach). - Do samochodów, upraszczając termonologię, z pionowym tyłem - zwykle są to kombi, hatchbacki, vany czy małe busy dostępne są systemy na tylną klapę, które mogą konkurować z bagażnikami na hak i w tej klasie samochodów nawet mieć sporą przewagę. – słyszymy w jednym ze sklepów z akcesoriami motoryzacyjnymi.

Tę przewagę widać od razu. Chodzi o ceny. Prosty bagażnik rowerowy na klapę można już kupić za 119 złotych w Centrum Rowerowym. Chodzi o bagażnik Peruzzo BDG. Od ponad 20 lat, Peruzzo produkuje bagażniki, przyczepki i wiele innych akcesoriów rowerowych i do przewozu rowerów. Specjalnością firmy są bagażniki na rowery do przewożenia samochodem – dostępne w całym zakresie cenowym. Bagażnik rowerowy na klapę BDG to sprytny, niewielki i uniwersalny uchwyt rowerowy montowany na tylną klapę bagażnika do przewożenia jednego roweru. Funkcjonalny, bezpieczny i bardzo łatwy w użyciu a po złożeniu zajmuje niewiele miejsca. Jest idealny na weekendowe wypady za miasto oraz długie podróże. No – co najważniejsze - pasuje do wszystkich typów rodzajów nadwozi kombi, sedan, hatchback, van.

Można wybrać droższy model. To Peruzzo Padova 3 stal – ten bagażnik rowerowy na klapę mieści do 3 rowerów, mocowany jest szybko i bezpiecznie za pomocą 4 gum wspierających oraz 6 taśm. Ładowność to aż 45 kilogramów. Taki bagażnik rowerowy na klapę to znakomity pomysł, gdy wyruszamy na długą wyprawę. Nie umęczymy się z montażem rowerów na dachu (szczególnie niskie osoby maja z tym duży problem), a opory powietrza nie spowodują większego zużycia paliwa.

A bagażnik rowerowy thule? Jest bagażnik rowerowy na hak thule, jest i – oczywiście – drugi typ, który teraz omawiamy. To na przykład Thule ClipOn High 2 9105. Jak zachwala producent, to łatwy w użyciu bagażnik rowerowy na klapę w formie podwyższonej platformy przeznaczony do samochodów typu hatchback i kombi (na dwa rowery). Cena: 1259 złotych. Ten bagażnik rowerowy thule ma ładowność 30 kilogramów. Uwaga, ten produkt nie jest uniwersalny. Bagażnik rowerowy thule ClipOn High oferowany jest w dwóch wersjach (9105 i 9106) o różnych średnicach rur, dostosowanych do różnych modeli aut. Lista aut dostępna jest w przewodniku dla kupujących. Sprawdź, zanim zainteresuje cię bagażnik rowerowy thule.

Jaki bagażnik rowerowy?

Każdy omówiony typ – bagażnik rowerowy na dach, bagażnik rowerowy na hak i bagażnik rowerowy na dach – ma swoje wady i zalety. Wszystko zależy od naszych potrzeb i możliwości finansowych. Jeśli ktoś wozi rower sporadycznie, na krótkie dystanse, powinien wybrać bagażnik rowerowy na dach. Sprawdzi się, mimo uciążliwego montażu, choć np. tego typu bagażnik rowerowy thule jest bardzo ergonomiczny.

Na długie dystanse tylko bagażnik rowerowy na hak. Jeśli nie mamy haka, może być bagażnik rowerowy na klapę – jest tańszy, ale mocno ogranicza widoczność. Dobra wiadomość dla rowerzystów jest też taka, że do projektantów bagażników dotarło w końcu, iż fani MTB jeżdżą na grubych lub bardzo grubych oponach – w większości rynien znajdzie się dość miejsca dla gum o szerokości nawet 2,8 cala. Jeśli ktoś ma dużą rodzinę i musi zabrać na wakacje dużo rowerów, powinien wybrać bagażnik rowerowy na hak 4 rowery, choć uderzy go to – niestety– po kieszeni.

A jak już wszystko zamontujemy, sprawdzimy, warto pomyśleć o bagażniku do roweru. Koszyk na bagażnik rowerowy to rozwiązanie dobre dla pań, jeżdżących po mieście. Producenci mają jednak masę innych ciekawych rozwiązań. To bagażniki na rowery trekingowe czy nawet MTB. Łatwe w montażu i demontaży. A może jednak koszyk na bagażnik rowerowy w trekingu? Hmmm, co kto lubi...