Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura w czasie obrad Rady Powiatu Człuchowskiego. Interweniowała policja

Piotr Furtak
Awantura o transport na sesji powiatowej. Ostentacyjne wyjście grupy radnych z sali obrad, wykrzykiwanie słów na temat kłamców i złodziei, w końcu przerwa w obradach i wizyta policji... - tak burzliwej sesji Rady Powiatu Człuchowskiego. Zwołane w ekspresowym tempie obrady dotyczyły powołania Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego w Człuchowie.

Zanim jeszcze obrady na dobre się rozpoczęły, Grażyna Śledzińska, radna PiS zwróciła uwagę na to, że radni nie mieli czasu zapoznać się z materiałami przygotowanymi na sesję. Po odczytaniu krótkiego oświadczenia, grupa radnych wyszła z sali.

Emocje wzbudzał przede wszystkim fakt, że PZTP ma funkcjonować na terenie bazy PKS w Człuchowie, a transport w dużym stopniu będzie odbywał się autobusami należącymi obecnie do PKS. Co ciekawe, za dzierżawę jednego autobusu Powiatowy Zakład Transportu Publicznego w Człuchowie zapłaci... 80 zł miesięcznie.

Aleksander Gappa, starosta człuchowski starał się wyjaśnić, dlaczego konieczne jest powołanie nowej jednostki samorządowej.

- Od 1 stycznia 2017 to samorządy mają odpowiadać za organizację transportu publicznego – mówił Aleksander Gappa, starosta człuchowski. - Tymczasem jakiś czas temu dotarła do nas informacja o likwidacji jedynego przewoźnika, który dysponuje odpowiednią bazą na terenie Człuchowa. Taka sytuacja zmusiła nas do działania. To, że przewoźnik przestałby funkcjonować jest dla nas mniej ważne, ważniejsze jest to, że stracilibyśmy bazę.

Na sali obrad obecny był między innymi Dariusz Kobryń, właściciel firmy transportowej z Debrzna. To on jest obecnie liderem na rynku przewozów pasażerskich w powiecie człuchowskim. Podczas wystąpienia starosty nie wytrzymał.

- Złodzieje! - krzyczał.

Tadeusz Lisowski, przewodniczący Rady Powiatu Człuchowskiego starał się go uspokoić, zagroził, że jeśli Kobryń nadal będzie przeszkadzał w prowadzeniu obrad, wezwie policję.

- Jak kradną, to musi być policja – odpowiadał Dariusz Kobryń.

W końcu przewodniczący zarządził przerwę w obradach i wezwał policję. Po wymianie zdań, udało się załagodzić sytuację. Co więcej, Dariusz Kobryń mógł pozostać na sali obrad. Do końca sesji nie zakłócał już dyskusji.

Jak można było się spodziewać, po wyjściu grupy radnych z sali, pozostała jedenastka przegłosowała jednogłośnie cały pakiet uchwał związanych z powstaniem Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego w Człuchowie.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki