Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atomówki w końcu zagrają w Ergo Arenie

Rafał Rusiecki
Fot. Krzysztof Kapica/Polska Press
Zawiercie, Rzeszów, Szczecin, Bydgoszcz, Lublana i w końcu Ergo Arena. Kibice w sobotę doczekają się występu PGE Atomu Trefla Sopot.

15 października, meczem w Zawierciu o Superpuchar Polski z Chemikiem Police, nasze siatkarki rozpoczęły grę w sezonie 2015/2016. Jednak dopiero po przeszło dwóch tygodniach po raz pierwszy będzie można je zobaczyć w „domowej” Ergo Arenie. W sobotę o godz. 19 podejmą tutaj Polski Cukier Muszyniankę. Będzie to więc konfrontacja drugiej z trzecią drużyną ubiegłego sezonu.

Zawodniczki PGE Atomu Trefla Sopot początek rozgrywek mają przyzwoity. Smucić może, że na tym etapie nie były w stanie nawiązać skutecznej walki z Chemikiem Police. Mistrzynie kraju ograły sopocianki w Superpucharze 3:0, a potem w Orlen Lidze 3:1.

W pozostałych spotkaniach podopieczne Lorenzo Micelliego nie rozdawały punktów. Wygrały 3:0 w Rzeszowie i 3:1 w Bydgoszczy. W czwartkowy wieczór imponująco rozpoczęły natomiast rozgrywki grupowe Ligi Mistrzyń. Pokonały w stolicy Słowenii tamtejszy Calcit 3:0 i trzeba podkreślić, że ani przez moment nie straciły kontroli nad tym meczem. Potwierdziło się tym samym, że mistrzynie Słowenii będą najsłabszą drużyną w grupie B. Karty rozdawać będzie z kolei turecki VakifBank Stambuł, który w premierze ograł Igor Gorgonzolę Novara 3:1.

Realnie patrząc na układ sił, nasze siatkarki właśnie z wicemistrzyniami Włoch będą rywalizować o drugie miejsce w stawce.

W Lublanie trener Micelli poeksperymentował ze składem. Na rozegraniu od początku meczu zagrała Anna Kaczmar, a na środku bloku Justyna Łukasik oraz Maja Tokarska. Kaczmar to spotkanie kończyła z grymasem bólu na twarzy.

W końcówce drugiego seta niefortunnie nadepnęła bowiem na stopę Łukasik i podkręciła kostkę.

Na sobotni mecz szczególnie zmotywowana będzie jednak nominalnie pierwsza rozgrywająca PGE Atomu, czyli Danica Radenković. Serbka była jedną z kluczowych konstruktorek brązowego medalu, jaki w ubiegłym sezonie - zaskakująco - zdobył klub z Muszyny. Teraz będzie więc miała okazję spotkać się po przeciwnej stronie siatki z byłymi koleżankami.

- Nad morzem czuję się bardzo dobrze. Szybko znajduję wspólny język z nowymi koleżankami - podkreślała 23-letnia rozgrywająca, kiedy już nieco zaaklimatyzowała się w Sopocie. Z każdym dniem jej wyczucie „rytmu” koleżanek powinno być coraz lepsze, a na to przecież liczą kibice PGE Atomu Trefla.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki