Atom Trefl rozpoczyna sezon od starcia z beniaminkiem

Drużyna Wojciecha Lalka ostatnie dwa sezony może uznać za wyjątkowe udane, gdyż udało się zrealizować nadrzędny cel - awans do krajowej elity, o którym po raz pierwszy marzono przed sezonem 2010/11. Tyle że chyba nikt nie spodziewał się, iż podwarszawski team dołączy do najlepszych tak szybko. Minęły dwa lata i Siódemka Legionovia właśnie rozpoczyna walkę w Orlen Lidze. Beniaminek nie ma jednak złudzeń i liczy tylko na utrzymanie na tym szczeblu, co i tak wydaje się być nie lada wyzwaniem.

Atomówki w wyniku problemów finansowych straciły nieco na sile, ale zdaniem ekspertów wciąż będą się liczyć w rywalizacji o czołowe lokaty, w tym oczywiście podium. Zwłaszcza że zagraniczne nabytki mistrzyń Polski są doprawdy solidne. Sukces ma też zagwarantować utytułowany szkoleniowiec Jerzy Matlak, który doskonale zna polskie siatkarki, stanowiące większość składu Atomu Trefla.

Warto dodać, że sopocki klub zgłosił do rozgrywek Kubankę Noris Cabrerę, która przez ostatnich kilka tygodni była testowana przez naszą drużynę. Ostatecznie sztab szkoleniowy postanowił zatrzymać ją w swoich szeregach.

Niestety, są też i złe wieści napływające z obozu Atomówek. Trener Matlak przez najbliższe pół roku nie będzie mógł skorzystać z usług Sylwii Wojcieskiej. 27-letnia środkowa mistrzyń Polski doznała kontuzji podczas turnieju Enea Cup w Szamotułach. Wojcieska zerwała więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie, w efekcie czeka ją zabieg, a następnie półroczna rehabilitacja.