Atletico Madryt - Juventus Turyn, Liga Mistrzów. Atleti lepsze od "Starej Damy" [1/8 finału, relacja, wynik meczu]

Pierwsza połowa była wyrównana, ale żadna z drużyn nie wykreowała sobie klarownej okazji do zdobycia gola. Najciekawszym wydarzeniem tej części gry był faul na Diego Coscie. Hiszpan przewrócił się w polu karnym i początkowo arbiter wskazał na jedenasty metr. Do gry wkroczył jednak VAR. Po wideo weryfikacji sędzia zmienił swoją decyzję i podyktował rzut wolny.

W drugiej części gry było o wiele ciekawiej i to głównie za sprawą Atletico. Do siatki trafił Alvaro Morata, ale do gry ponownie wkroczył VAR. Po raz drugi Juventus został uratowany przez powtórki wideo, po których cofnięto gola i odgwizdano faul w ataku Moraty. W 77. minucie po rzucie rożnym zrobiło się zamieszanie w polu karnym Juve. Tam najprzytomniej zachował się Jose Gimenez, który skierował piłkę do siatki. Sześć minut później było już 2:0 dla Atletico. Diego Godin oddał strzał po dośrodkowaniu i po rykoszecie od Cristiano Ronaldo piłka wleciała do bramki.

Mecz rewanżowy odbędzie się we wtorek 12 marca o godz. 21 w Turynie.

Wcześniej pisaliśmy:

Transmisję na żywo z meczu Atletico Madryt - Juventus Turyn przeprowadzi stacja TVP1. Początek spotkania zaplanowano na godz. 21.

A gdzie oglądać na żywo mecz Atletico Madryt - Juventus Turyn w internecie? Darmowy stream będzie dostępny stronie sport.tvp.pl.

Ponadto wszystkich Czytelników zachęcamy do śledzenia wyniku na żywo z tego pojedynku w naszym serwisie - www.dziennikbaltycki.pl.

Atletico Madryt potrafiło przerwać duopol Realu Madryt oraz FC Barcelony w lidze hiszpańskiej. Jednak niespełnionym marzeniem "Materacy" jest triumf w Champions League.

W La Lidze Atletico wciąż goni liderującą FC Barcelonę. W poprzedniej ligowej kolejce "Atleti" pokonało na wyjeździe Rayo Vallecano w małych derbach Madrytu 1:0 dzięki trafieniu Antoine'a Griezmanna. Nie ma co ukrywać, że właśnie to ten piłkarz będzie najgroźniejszą bronią w środowym starciu z Juventusem Turyn.

Ale "Stara Dama" także ma swojego asa w rękawie. Jest nim oczywiście Cristiano Ronaldo. Portugalczyk powraca więc do Madrytu, czyli na teren, który doskonale zna. Drużyna Atletico to także dobra ofiara dla CR7. Ronaldo strzelił w swojej karierze aż 22 gole drużynie z Wanda Metropolitano.

- To jest 1/8 finału i na tym etapie nie ma do wygrania żadnego trofeum. Mierzymy się z bardzo trudnym rywalem. Massimiliano Allegri jest w klubie bardzo długo, tak samo jak ja w Atletico. Szanse awansu oceniam 50 na 50 - powiedział Diego Simeone, trener Atletico Madryt.

Nie mogło także zabraknąć pytania o najgroźniejszego zawodnika rywala, Cristiano Ronaldo. - Myślę, że Cristiano Ronaldo podjął dobrą decyzję, zmieniając klub. To spore wyzwanie dla piłkarza. Dołączył do bardzo dobrego klubu, jakim jest Juventus. Jednak my nie skupiamy się na nim, a na naszych zawodnikach - skomentował Simeone.

- Musimy być skupieni i spróbujemy kontrolować spotkanie. W tym momencie nie byłbym usatysfakcjonowany z remisu. Powiedziałem zawodnikom, że musimy strzelić w Madrycie gola, a najlepiej dwa. To nie jest zwykły mecz, tylko mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wygranie tego pucharu było zawsze celem Juventusu - powiedział Massimiliano Allegri, trener Juventusu Turyn.

Obie te drużyny mierzyły się ze sobą dwukrotnie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. W sezonie 2014/2015 Atletico i Juventus trafiły do jednej grupy. Wówczas w Madrycie lepsi byli gospodarze, zaś w Turynie padł bezbramkowy remis.

A jak środowy pojedynek wyceniają bukmacherzy? Według nich obydwie drużyny mają taką samą szansę na zwycięstwo. (kurs na zwycięstwo Atletico - 2,80, na remis - 3,05, na wygraną Juventusu – 2,80).

Data meczu: 20.02.2019 (środa)
Mecz: Atletico Madryt - Juventus Turyn
Rozgrywki: Liga Mistrzów
Transmisja: TVP 1
Godzina: 21

Lechia Gdańsk upamiętniła prezydenta Pawła Adamowicza podczas meczu z Pogonią Szczecin