Jerzy Janowicz najpierw odniósł się do sytuacji panującej w polskim sporcie. Zarzucił, że państwo w żadnym stopniu nie wspiera sportowców, ale też zwykłych obywateli. Między wierszami przewinęło się sporo prawdziwych stwierdzeń, jednak ton, w jakim wypowiadał swoje słowa, spotkał się z ogólną krytyką.
- Jesteśmy krajem, w którym nie ma żadnej perspektywy w sporcie, biznesie, czy też w życiu prywatnym. Studenci uczą się tylko po to, żeby z tego kraju wyjechać. Trenujemy natomiast w szopach i to nie tylko w tenisie - grzmiał Janowicz.
Po chwili tenisista zaczął jednak też atakować dziennikarzy. Był przy tym jeszcze bardziej zbulwersowany.
- Może sami wyjdźcie na kort. Przepracujcie całe życie w tenisie, a potem dopiero możecie mieć oczekiwania. Przeżyjcie to, co przeżywają sportowcy. Kim wy jesteście, żeby mieć oczekiwania. Oczekiwania może mieć mój trener, mama, tata, ale nie wy! - krzyczał Janowicz.
Orange sport/x-news
Na kolejnej stronie komentarz Wojciecha Fibaka i Marcina Matkowskiego!
Zachowanie Janowicza wywołało lawinę komentarzy. Głos w tej sprawie zabrał m.in. Wojciech Fibak, były polski tenisista, czterokrotny ćwierćfinalista turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej.
- On zawsze był buńczuczny i pewny swego. Może dlatego, że ma taką psychikę i ambicje, tak wysoko awansował w rankingu. On nie wie, co to jest lęk, trwoga. Może jednak rzeczywiście była to trochę przesadzona reakcja, ale są przecież różni tenisiści. To jest kolorowa postać. Taką ma osobowość - powiedział Fibak.
Foto Olimpik/x-news
Zachowanie Janowicza usprawiedliwia też Marcin Matkowski, polski specjalista od gry podwójnej, który jak zaznacza, sam doświadczył tego, jak działają media.
- W mediach negatywne komentarze są bardziej chwytliwe, niż te pozytywne. Tak jest zawsze. Swoją drogą, po porażkach na gorąco nie jest łatwo komentować meczów. Jurek na pewno teraz ochłonie i wszystko przemyśli - wyjaśnia Matkowski.
Press Focus/x-news
Na kolejnej stronie komentarz ministra Andrzeja Biernata!
Krytycznie zachowanie Janowicza ocenił natomiast minister sportu - Andrzej Biernat. Jego zdaniem, polskiemu tenisiście w przeszłości nie brakowało nic, a warunki, w których trenował, były dobre.
- To, co powiedział Janowicz, było wynikiem jego nie do końca uspokojonego systemu nerwowego. Był sfrustrowany, zmęczony, zirytowany. Wiem, w jakich warunkach on trenował. To był dzieciak, na którego rodzice postawili jak na inwestycję biznesową. On od początku miał wszystko, co tylko chciał - wyjaśnił Biernat w rozmowie z TVN 24.
TVN24/x-news
- Okazuje się, że w szopie też można wytrenować wielki talent. Państwo mu jednak pomagało. Jeżeli podsumowalibyśmy wszystkie dotacje, które Janowicz dostał on państwa i miasta, na pewno wyszłaby z tego pokaźna suma - dodał minister sportu.
TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?