Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak Janowicza na dziennikarzy. Opinie są podzielone. "To był dzieciak, który miał wszystko" [WIDEO]

ŁŻ
W niedzielę Jerzy Janowicz przegrał z Marinem Ciliciem, mimo że w setach prowadził już 2:0. Tym samym Polska przegrała z Chorwacją szansę na awans do baraży do Grupy Światowej. Podczas konferencji Janowiczowi puściły nerwy. Nasz tenisista w ostrych słowach zaatakował dziennikarzy.

Jerzy Janowicz najpierw odniósł się do sytuacji panującej w polskim sporcie. Zarzucił, że państwo w żadnym stopniu nie wspiera sportowców, ale też zwykłych obywateli. Między wierszami przewinęło się sporo prawdziwych stwierdzeń, jednak ton, w jakim wypowiadał swoje słowa, spotkał się z ogólną krytyką.

- Jesteśmy krajem, w którym nie ma żadnej perspektywy w sporcie, biznesie, czy też w życiu prywatnym. Studenci uczą się tylko po to, żeby z tego kraju wyjechać. Trenujemy natomiast w szopach i to nie tylko w tenisie - grzmiał Janowicz.

Po chwili tenisista zaczął jednak też atakować dziennikarzy. Był przy tym jeszcze bardziej zbulwersowany.

- Może sami wyjdźcie na kort. Przepracujcie całe życie w tenisie, a potem dopiero możecie mieć oczekiwania. Przeżyjcie to, co przeżywają sportowcy. Kim wy jesteście, żeby mieć oczekiwania. Oczekiwania może mieć mój trener, mama, tata, ale nie wy! - krzyczał Janowicz.

Orange sport/x-news

Na kolejnej stronie komentarz Wojciecha Fibaka i Marcina Matkowskiego!

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Zachowanie Janowicza wywołało lawinę komentarzy. Głos w tej sprawie zabrał m.in. Wojciech Fibak, były polski tenisista, czterokrotny ćwierćfinalista turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej.

- On zawsze był buńczuczny i pewny swego. Może dlatego, że ma taką psychikę i ambicje, tak wysoko awansował w rankingu. On nie wie, co to jest lęk, trwoga. Może jednak rzeczywiście była to trochę przesadzona reakcja, ale są przecież różni tenisiści. To jest kolorowa postać. Taką ma osobowość - powiedział Fibak.

Foto Olimpik/x-news

Zachowanie Janowicza usprawiedliwia też Marcin Matkowski, polski specjalista od gry podwójnej, który jak zaznacza, sam doświadczył tego, jak działają media.

- W mediach negatywne komentarze są bardziej chwytliwe, niż te pozytywne. Tak jest zawsze. Swoją drogą, po porażkach na gorąco nie jest łatwo komentować meczów. Jurek na pewno teraz ochłonie i wszystko przemyśli - wyjaśnia Matkowski.

Press Focus/x-news

Na kolejnej stronie komentarz ministra Andrzeja Biernata!

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Krytycznie zachowanie Janowicza ocenił natomiast minister sportu - Andrzej Biernat. Jego zdaniem, polskiemu tenisiście w przeszłości nie brakowało nic, a warunki, w których trenował, były dobre.

- To, co powiedział Janowicz, było wynikiem jego nie do końca uspokojonego systemu nerwowego. Był sfrustrowany, zmęczony, zirytowany. Wiem, w jakich warunkach on trenował. To był dzieciak, na którego rodzice postawili jak na inwestycję biznesową. On od początku miał wszystko, co tylko chciał - wyjaśnił Biernat w rozmowie z TVN 24.

TVN24/x-news

- Okazuje się, że w szopie też można wytrenować wielki talent. Państwo mu jednak pomagało. Jeżeli podsumowalibyśmy wszystkie dotacje, które Janowicz dostał on państwa i miasta, na pewno wyszłaby z tego pokaźna suma - dodał minister sportu.

TVN24/x-news

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki