Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Prokom w Eurolidze w Ergo Arenie

Paweł Durkiewicz
Asseco Prokom już grał w Ergo Arenie, ale w meczach ligowych z Treflem. W środę będzie gospodarzem spotkania z Unicają
Asseco Prokom już grał w Ergo Arenie, ale w meczach ligowych z Treflem. W środę będzie gospodarzem spotkania z Unicają Przemek Świderski
Dzień 17 października 2012 będzie historyczną datą dla trójmiejskiego sportu. Właśnie w środę druga co do prestiżu koszykarska liga świata po raz pierwszy zawita do Ergo Areny, obiektu, który został stworzony z myślą o takich właśnie wydarzeniach. Od tego sezonu swoje euroligowe mecze w hali na granicy Gdańska i Sopotu rozgrywać będzie mistrz Polski... z Gdyni. Wieczorem koszykarze Asseco Prokomu podejmą hiszpańską Unicaję Malaga.

Przed koszykarzami trenera Kestutisa Kemzury trudne zadanie. W zeszłym sezonie ekipa z Andaluzji po raz pierwszy od 1999 roku nie awansowała do fazy play-off w swojej lidze, jednak świadczy to bardziej o sile hiszpańskiej ekstraklasy niż o słabości zespołu Malagi. Warto dodać, że niepowodzenia w lidze ACB i kłopoty z kontuzjami nie przeszkodziły Unicaji po raz siódmy z rzędu zameldować się w Top16 Euroligi.

W minionym lecie klub mimo kryzysu ekonomicznego postarał się o nader solidne wzmocnienia pozwalające realnie myśleć o czymś więcej, niż tylko o Top 16. Doświadczony chorwacki trener Jasmin Repesa ma do dyspozycji szeroki i wyrównany skład z koszykarzami zarabiającymi wielkie pieniądze. Grę drużyny prowadzą amerykańscy rozgrywający Earl Calloway i Marcus Williams, którzy mogą z jednakowym powodzeniem pełnić rolę strzelców. Analizując kadrę Malagi, największy podziw budzi jednak zestaw graczy podkoszowych. Na pozycji centra grają Chorwat Luka Żorić (211 cm) oraz sprowadzeni z FC Barcelony Fran Vazquez (210 cm) i Serb Kosta Perović (218). Wspomagają ich silni skrzydłowi: dynamiczny Amerykanin James Gist oraz Brazylijczyk Augusto Cesar Lima.

Właśnie pod koszem hiszpański zespół będzie miał największą przewagę w środowym spotkaniu. W tym momencie w Asseco Prokomie jest tylko trzech graczy na pozycje 4-5: Adam Hrycaniuk, Rasid Mahalbasić oraz unikający na ogół walki w polu trzech sekund Robert Witka.

- Unicaja to drużyna, która po istotnych zmianach w składzie ciągle się kształtuje, ale już teraz jest bardzo mocna. Ma bardzo utalentowanych koszykarzy i głęboką długą ławkę. W ich grze jest dużo pick and rolli i akcji post-up, a w składzie gracze, którzy wiedza jak takie akcje skutecznie wykończyć - uważa trener Kemzura.

Litewski szkoleniowiec będzie już mógł skorzystać z pozyskanego kilka dni temu Alexa Ackera, który dotarł wczoraj do Polski. O tym, czy Amerykanin wyjdzie na parkiet zadecyduje jego dyspozycja oraz rozwój wydarzeń w meczu.

W pierwszej kolejce Unicaja przegrała u siebie z Maccabi Tel Awiw 80:85. Najskuteczniejszym graczem Malagi był Calloway, który zaliczył 25 punktów.

- Będzie to dla nas pierwszy występ w Ergo Arenie w roli gospodarzy, dlatego czujemy się podekscytowani, skoncentrowani i gotowi, aby jak najkorzystniej zaprezentować się przed naszymi kibicami i walczyć z Unicają - zapewnia Łukasz Koszarek.

Rozgrywający Asseco Prokomu w obiekcie na granicy Gdańska i Sopotu rozegrał w barwach Trefla Sopot cały poprzedni sezon, powinien więc przypomnieć sobie swoje ulubione "klepki".

Spotkanie rozpocznie się o 19.45. Transmisja na antenie Canal + Sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki