Asseco Gdynia spróbuje odskoczyć Polfarmexowi Kutno

Początek starcia Energi Czarnych z Polpharmą był piorunujący w wykonaniu tych pierwszych. Słupszczanie rozpoczęli mecz od prowadzenia 19:0, a pierwszą kwartę wygrali 27:7! Mecz „ustawili sobie” więc już na początku i mimo że potem lepiej grała Polpharma, to tak dużych strat nie mogła odrobić. Zawodnikiem meczu trzeba nazwać Folarina Campbella, który zanotował 25 punktów, 7 zbiórek i 6 asyst. Dla „Panter” to czwarte z rzędu zwycięstwo. Na takiej samej liczbie wygranych zakończyła się świetna seria Kociewiaków.

Przed koszykarzami Asseco bardzo ważne starcie w Kutnie. Ważne dlatego, że gospodarze zajmują siódme miejsce w tabeli, zaraz za plecami gdynian. W pierwszym meczu tych drużyn, w październiku, Asseco wygrało 71:62, a po 17 punktów rzucili Filip Matczak oraz Anthony Hickey. Znakomity na początku sezonu Matczak ostatnimi czasy dość mocno spuścił z tonu, natomiast amerykański rozgrywający pozostaje liderem zespołu. W ostatniej kolejce w derbowym starciu z Treflem rzucił 26 pkt, co jest jego najlepszym osiągnięciem w tym sezonie.

Polfarmex to najlepiej zbierająca drużyna TBL - notują średnio blisko 42 zbiórki na mecz. W tym elemencie przodują Michael Fraser i Kevin Johnson. Gdynianie nie odstają pod tym względem od gospodarzy, zaliczając średnio ledwie trzy zbiórki mniej. Zapowiada się więc ostra walka w strefie podkoszowej. Gdynianie muszą też uważać na Josha Parkera, najlepiej punktującego gracza z Kutna. Amerykanin mecze znakomite przeplata jednak fatalnymi. Dwie kolejki temu rzucił 27 „oczek” w starciu ze Stalą Ostrów Wlkp., ale w następnym z MKS Dąbrowa Górnicza zdobył... 4 punkty. Gdynianie baczną uwagę muszą zwrócić także na Jarosława Zyskowskiego, który rzuca z dystansu ze średnią skutecznością 47,6 proc., co daje mu drugie miejsce w lidze pod tym względem. Początek meczu o godz. 18, a transmisja na antenie Polsat Sport News.

W środę swoje mecze rozegrają Trefl Sopot, Energa Czarni i Polpharma, które zmierzą się z, odpowiednio: MKS Dąbrowa Górnicza, PGE Turowem Zgorzelec i Kingiem Wilkami Morskimi Szczecin.