Zdecydowanym faworytem czwartkowego meczu Turowa z Asseco (godz. 18.30) w Zgorzelcu będą gospodarze. Gdynianie mają już tylko iluzoryczne szanse na awans do górnej szóstki II etapu ekstraklasy. Przed tą kolejką gracze trenera Davida Dedka mają na koncie 9 zwycięstw i 10 porażek, co daje im siódmą pozycję w tabeli. Drużyny z miejsc 5-6, czyli Rosa Radom i Energa Czarni Słupsk, mają lepszy bilans bezpośrednich meczów z Asseco.
W czwartek wieczorem gdynianie zmierzą się z wicemistrzem Polski PGE Turowem, który w nowym roku prezentuje wyborną formę. Z drugiej strony warto wspomnieć, że w pierwszym starciu obu stron w grudniu to Asseco zwyciężyło 68:52, w dużej mierze dzięki świetnej postawie A.J. Waltona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!