Asseco Gdynia coraz bliżej play-off

Gdynianie w środę po zaciętym spotkaniu ograli Polpharmę 79:70 i są już o krok od play-offów. O ostatnie miejsce w ósemce walczą z PGE Turowem Zgorzelec, który legitymuje się bilansem 15:15, podczas gdy bilans „Beach Boys” to 16:13. Na koniec sezonu Asseco musi mieć co najmniej jedno zwycięstwo więcej, bowiem ma gorszy bilans punktowy w bezpośrednich spotkaniach z Turowem. Zgorzelczan czekają dwa mecze, w tym dzisiejszy wyjazd do Zielonej Góry i można zakładać, że przegrają ze Stelmetem. W takiej sytuacji gdynianom w trzech spotkaniach, które im pozostały, wystarczy jedno zwycięstwo, a w ostatniej kolejce podejmują u siebie Siarkę Tarnobrzeg - jedną z najsłabszych drużyn w lidze. Awans do play-offów jest więc na wyciągnięcie ręki, a ewentualne zwycięstwo nad Czarnymi przy porażce Turowa w Zielonej Górze da podopiecznym Tane Spaseva pewne miejsce w ósemce już dziś.

Jednak faworytem dzisiejszego spotkania będą słupskie „Pantery”. Słupszczanie ostatnio raz za razem zawodzą na wyjazdach, ale u siebie są praktycznie nie do zdarcia. W ostatnich tygodniach w Słupsku poległy Rosa Radom i Polski Cukier Toruń, a więc drużyny ze ścisłej ligowej czołówki. Być może ich losu uda się uniknąć drużynie Asseco, która będzie zmotywowana perspektywą walki o następną fazę. Gospodarze nie grają właściwie o nic, na miejsce w pierwszej czwórce, dające przewagę własnego parkietu przed play-offami, mają tylko iluzoryczne szanse. Początek dziś o godz. 18. O tej samej porze Polpharma podejmie w Starogardzie Gdańskim ekipę AZS Koszalin. Jedni i drudzy nie mają już szans na play-offy i walczą tylko o jak najwyższą pozycję w tabeli. Kociewiacy u siebie ostatnimi czasy wygrywają mecz za meczem i na pewno są faworytami. Jutro ostatni mecz przed swoimi kibicami zagra Trefl Sopot, który zmierzy się ze Stalą Ostrów Wlkp.

Żółto-czarni chcą ten bardzo gorzki sezon zakończyć miłym akcentem i pożegnać się z fanami zwycięstwem. Klub obniżył ceny biletów o połowę. Wejściówki będą więc dostępne w cenach od 2 do 15 złotych.