Arteterapia, czyli leczenie przez sztukę. Jest Pan pomysłodawcą tego kierunku studiów w Gdańsku, wykładowcą, ale przede wszystkim artystą, który wierzy w terapeutyczne działanie sztuki.
I tylko z perspektywy artysty, a nie psychologa czy lekarza, mogę o tym przedsięwzięciu mówić. Są to studia podyplomowe prowadzone przy współudziale trzech gdańskich uczelni: Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Akademii Sztuk Pięknych i Akademii Muzycznej. Ukończyło je już, z powodzeniem, blisko sto osób. Właśnie ogłaszamy nabór na czwartą edycję. Studiowanie arteterapii to niezwykły, choć bardzo trudny proces otwierania się na innych, ale i na siebie. To rzadka zdolność doświadczania świata poprzez sztukę.
Taka terapia - to naprawdę działa?
Psychologowie z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego doceniają tego rodzaju działalność artystyczną, czy raczej quasi-artystyczną, jako narzędzie diagnostyczne. Poddanie się arteterapii to spotkanie z samym sobą, ze swoimi trudnościami, napięciami, ale i z marzeniami, to umiejętność odkrycia i nazwania całego bagażu, który jest w nas. To funkcjonowanie gdzieś na granicy ciała i ducha.
Pochodna arteterapii, muzykoterapia, to w Stanach Zjednoczonych ponoć forma pomocnicza w leczeniu. U nas też dość popularna.
Fenomen wpływu sztuki na psychikę, na organizm człowieka jest znany od czasów starożytnych. Obcowanie ze sztuką zawsze daje pozytywne efekty. Jako malarz mogę powiedzieć o zbawczym procesie działań plastycznych, które znakomicie służą terapii. Przedmioty psychologiczne na kierunku arteterapia dotyczyć będą elementów psychologii ogólnej, psychologii osobowości, psychologii rozwojowej, psychologii klinicznej, zarówno w odniesieniu do dzieci, jak i do dorosłych, także teoretycznego wprowadzenia do psychoterapii. Plus przedmioty artystyczne.
Na przykład?
Historia sztuki, antropologia kultury, elementy plastyki, teatru, filmu, drama, a także ekspresja muzyczna dorosłych, wykorzystanie muzyki w terapii. Oczywiście zajęcia praktyczne. Z malarstwa, rzeźby, tańca.
Kandydaci muszą mieć zdolności artystyczne?
Przyjmujemy osoby wszelako uzdolnione. Adresatami tej oferty mogą być psycholodzy, lekarze, artyści, pedagodzy, nauczyciele oraz absolwenci innych kierunków studiów. Warunkiem koniecznym jest posiadanie dyplomu wyższej uczelni.
Kto chce studiować arteterapię?
Nasi absolwenci to ludzie gruntownie wykształceni, po historii sztuki, psychologii, nawet osoba duchowna, ludzie otwarci, szukający w arteterapii dodatkowych narzędzi w pracy, którą wykonują. To dla nich niejako uzupełnienie, poszerzenie metod pracy, dodatkowy atut. Ale kierunek ten wybierają też osoby, które szukają rozwiązania swoich problemów. Dla nich wiedza tu zdobyta służy im samym, jest rodzajem terapii osobistej.
Na jakiego typu dolegliwości arteterapia ma wpływ szczególny?
To delikatna materia i jako artysta, a nie lekarz, mogę tylko powiedzieć, że kontakt ze sztuką to jest zawsze pozytywne działanie na psychikę. Ona z kolei ma wpływ na organizm. Są kraje, gdzie arteterapię stosuje się powszechnie. W Stanach Zjednoczonych jest ona osobnym zawodem ludzi profesjonalnie do tego przygotowanych. Ukończenie naszych, zorganizowanych przez trzy znaczące uczelnie, fachowo przygotowanych studiów podyplomowych daje solidne podstawy teoretyczne i praktyczne do zajmowania się arteterapią w praktyce.
Arteterapeuci nie są w Polsce oficjalnie uznawanym zawodem. Absolwenci gdańskiego kierunku mają zatem szansę na pracę?
Wzbogaceni o zdobytą tu wiedzę, mają możliwość rozwinięcia dotychczas prowadzonej działalności, psychologicznej czy tej w dziedzinie kultury, dotyczącej zarówno pracy z dziećmi, jak i z dorosłymi. Dokładne badania na ten temat prowadzi koordynator studiów arteterapii doktor habilitowany Bogusław Borys, psycholog. To, co ważne, to fakt, że nasi absolwenci otrzymują dyplom od trzech rektorów znaczących gdańskich uczelni. Co w rozmowie z pracodawcą jest na pewno sporą wartością.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
