Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ASF jest coraz bliżej powiatu kościerskiego. Niestety, kontrole w gospodarstwach ujawniły wiele nieprawidłowości

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Lekarze weterynarii ostrzegają przed ASF - jest czego się bać. Choroba afrykańskiego pomoru świń jest coraz bliżej powiatu kościerskiego. Konsekwencje mogą być dotkliwe. Tymczasem jak pokazują kontrole, wielu rolników bagatelizuje zagrożenie.

W powiecie kościerskim jest ok. 670 gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną. 80 proc.

z nich zostało skontrolowanych przez lekarzy Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Kościerzynie. Niestety, w większości z nich ujawniono nieprawidłowości dotyczące bioasekuracji. Teraz rolnicy muszą się liczyć z powtórnymi kontrolami. Jeśli nie zastosują się do wymogów, czekają ich dotkliwe kary finansowe, a nawet zakaz utrzymywania świń. Co więcej, gdy okaże się, że ASF dotarł do powiatu kościerskiego i w którymś z gospodarstw wykryto ognisko, wówczas rolnicy nie będą mogli liczyć na odszkodowanie po zlikwidowaniu trzody chlewnej.

Eksperci przestrzegają, że jest się czego bać. W województwie pomorskim utrzymywanych jest ok. 700 tys. świń w gospodarstwach rolnych. Rozprzestrzenianie choroby afrykańskiego pomoru świń może spowodować ogromne straty finansowe oraz zablokuje obrót, handel i eksport trzody chlewnej i wieprzowiny.

- Zależy nam na tym, by jak najszybciej poinformować rolników o zagrożeniu - alarmował Wiesław Burzyński, prezes Pomorskiej Izby Rolniczej.

Hodowcy trzody chlewnej na naszym terenie odczuwają dzisiaj już bardziej realnie skutki trudnej sytuacji związanej z ASF. Tym bardziej, że wiele krajów nałożyło embargo na eksport mięsa z woj. pomorskiego. Ogniska choroby ujawnione są coraz bliżej powiatu kościerskiego. Przypomnijmy, że w drugiej połowie sierpnia w dwóch gospodarstwach koło Pasłęka odkryto dwa ogniska ASF u świń. W konsekwencji Komisja Europejska podjęła decyzję o wyznaczeniu kolejnych stref ochronnych.

W obszarze ochronnym (strefa żółta) znalazły się: powiat nowodworski; gminy Lichnowy, Miłoradz, Nowy Staw, Malbork z miastem Malbork w powiecie malborskim; gminy Mikołajki Pomorskie, Stary Targ i Sztum w powiecie sztumskim; powiat gdański; miasto Gdańsk; powiat tczewski; powiat kwidzyński.

Ponadto, w obszarze objętym ograniczeniami (strefa czerwona) umieszczono gminy Dzierzgoń i Stary Dzierzgoń w powiecie sztumskim oraz gminę Stare Pole w powiecie malborskim.

- Zależy nam na tym, by jak najszybciej poinformować rolników o zagrożeniu - alarmował Wiesław Burzyński, prezes Pomorskiej Izby Rolniczej. - To nie są żarty. Rolnicy nie wiedzą, że ich hodowla jest w niebezpieczeństwie. Mają pewnie świadomość, że ASF się zbliża, ale myślą, że jest jeszcze daleko. Trzeba powiedzieć im o tym, że zagrożenie jest realne, i przekazać pakiet informacji o tym, jak się chronić.

Wiadomość o zagrożeniu przekazują urzędy gmin i inspekcja weterynaryjna. Ta druga od dawna już zresztą apeluje do rolników o stosowanie zasad bioasekuracji w gospodarstwie (maty dezynfekcyjne dla samochodów, trzymanie świń w pomieszczeniach odgrodzonych od innych zwierząt, zmiana ubrania roboczego).

Po ustanowieniu stref obowiązuje zwiększona intensywność kontroli gospodarstw utrzymujących świnie i zwiększona liczba badań laboratoryjnych, w szczególności w obszarze czerwonym.

- Granica przesuwa się coraz bliżej - mówi Krzysztof Kwiatkowski, powiatowy lekarz weterynarii. - To już nie są żarty. Konsekwencje mogą być dotkliwe zarówno dla małych hodowców, jak i tych największych. Proszę wziąć pod uwagę, że jeśli w małym gospodarstwie ujawnione zostanie ASF, to problemy dotkną także sąsiadujące hodowle. O ile w przypadku najmniejszych straty również będą mniejsze, o tyle w przypadku dużych, mogą one być naprawdę ogromne. Co więcej, jeśli okaże się, że nie zachowano zasad bioasekuracji, wówczas nie ma co liczyć na odszkodowanie. Zagrożenia nie można lekceważyć. Póki co powiat kościerski broni się, jednak trudno powiedzieć, jak długo uda się utrzymać tę sytuację.

Żartów faktycznie nie ma. W okolicach Pasłęka, gdzie ASF odkryto u dwóch świń, prewencyjnie wybito prawie 250 zwierząt. To choroba niegroźna dla człowieka, ale bardzo groźna dla jego kieszeni i gospodarki kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki