Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artyści tworzą murale na blokach w Gdańsku Zaspie [ZDJĘCIA]

Grażyna Antoniewicz
Flora Licuado
Flora Licuado Mat. prasowe / Łukasz Głowala
Artyści Festiwalu Malarstwa Monumentalnego Monumental Art 2015 tworzą na Zaspie. Wernisaż nowych gdańskich murali z udziałem ich twórców już w piątek, 10 lipca 2015 r.

Na początku lipca do gdańskiej dzielnicy Zaspa (już po raz siódmy) przybyli artyści ze świata, dostali do pomalowania pięć ścian bloków. Na stworzenie murali mają kilka dni (wernisaż już w piątek). Do ścian przytwierdzono rusztowania, założono zieloną siatkę. Artyści festiwalu Monumental Art malują bowiem tradycyjnie - z rusztowań.

Hiszpanie David de La Mano i Pablo Sanchez Herrero z Salamanki realizują swój projekt na 36-metrowej ścianie bloku przy ul. Pilotów 16a. To najwyższa ściana jaką dotąd malowali, ale nie największa, pokaźniejsze murale tworzyli w poziomie.

- Nasza praca powstanie w miejscu niemal całkowicie zakrytym przez drzewo, a mural nazwaliśmy "Niewidzialny", ponieważ tak jak rośliny kiełkują pod ziemią, na początku niedostrzegalne, tak podstawowe więzi społeczne rozwijają się niepostrzeżenie - mówią Hiszpanie. - Naszą ideą jest połączenie natury i człowieczeństwa.

Mural jest nieco surrealistyczny. Na ścianie widać ludzi zmieniających się w drzewo.

Kolektyw Licuado z Urugwaju, czyli Camilo i jego partnerka Flora, po raz pierwszy są w Polsce. Razem z nimi na ścianie bloku przy ul. Pilotów 12f pracuje Nicolas o intrygującym pseudonimie artystycznym Alfalfa. Camilo i Flora malują dwie postacie: dziewczynkę i chłopca, a Alfalfa koguta. Powoli na ścianie wyłania się obraz chłopca z dziewczyną na kogucie, którzy sięgają po klucz do nowego świata.

- Te trzy postacie, żyjące pomiędzy światem realnym a fantastycznym, mają wspólny cel - sięgnięcie do zamka, który otwiera nowe drogi. Kogut, polska dziewczyna z warkoczami i dziecko reprezentujące Amerykę Południową - której z tych postaci uda się dosięgnąć zamka i otworzyć drzwi, za którymi każdego dnia czekają ich nowe doświadczenia? Pozostawiamy decyzję widzowi - mówią artyści z Urugwaju.

- To nasza pierwsza tak duża realizacja, jedenaście pięter, trzydzieści sześć metrów, sporo - dodaje Camilo.

Czytaj też: Murale na Zaspie: najpierw wandalizm, teraz sztuka [ZDJĘCIA]

Pochodzący z Kazania w Rosji Rustam Qbic swój wielkoformatowy, surrealistyczny obraz maluje na bloku przy ul. Nagórskiego 9a. Jego praca przedstawia ojca z synem siedzących w parku. Ojciec i syn zamiast głów mają kostki rubika. Ojciec ma już ułożoną kostkę, nabrał wiedzy, doświadczenia i wykorzystuje ją, aby syna wychować.

- Myślę, że bardzo ważna jest edukacja dzieci przez rodziców - mówi Rustam Qbic. - To oni sprawiają, że każdy dzień w życiu dziecka jest ważny. Na obrazie widać, że ojciec zdołał już uporządkować swoją wiedzę, a teraz gotowy jest na to, by przez naukę i zabawę przekazać ją swojemu synowi.

Rustam Qbic stwierdza, że w jego kraju sztuka muralu staje się coraz bardziej popularna. Jest kilka festiwali w Niżnym Nowogrodzie, Petersburgu, Moskwie.

Rustam swą przygodę z muralami rozpoczął w 2008 roku. W Rosji stworzył już 9 murali wielkoformatowych, maluje też na świecie. Właśnie skończył mural w Istambule.

Monstfur swoją pracę realizuje na bloku przy ul. Skarżyńskiego 4a. Motywem przewodnim ich realizacji jest inwazyjna flora.

- Łopian większy - zwany potocznie dziadem - należy do gatunku roślin ruderalnych, czyli tych, które pomimo zmian przeprowadzonych przez człowieka, ciągle występują w zmienionym przez niego ekosystemie. Jest to również pewnego rodzaju hołd złożony wspomnieniom, których jest on integralną częścią, przede wszystkim dzięki swojemu powszechnemu występowaniu na obszarach wielkomiejskich osiedli mieszkaniowych. W pewien sposób może stać się nawet ich symbolem. Kompozycję muralu dopełniają rozwiązania typograficzne. Całość utrzymana jest w stonowanej skali barw, tak by obraz działał bardziej warstwą grafiki i koncepcji niż kolorem - tłumaczą artyści z Częstochowy, twórcy projektu Monstfur.

Ciekawą postacią jest Same84 z Grecji, który maluje przy ul. Pilotów 13g. Jego murale przedstawiają zwykle kolorowe postacie, które mają urozmaicać i ożywiać szarą przestrzeń bloków. Oprócz murali tworzy też ilustracje i jest projektantem graficznym. Mieszka i pracuje w Atenach. A jego murale zobaczyć można w wielu krajach, nawet w Chinach. Niestety nie lubi opowiadać o tym, co tworzy.

Hasło tegorocznego festiwalu Monumental Art brzmi "Każdy dzień jest ważny". Kolekcja Malarstwa Monumentalnego na Zaspie z 54 realizacjami to największa zintegrowana galeria murali w Polsce. Organizatorem festiwalu jest Instytut Kultury Miejskiej, kuratorem Piotr Szwabe. Galerię można zwiedzać z lokalnym przewodnikiem.

Szczegółowy plan na: www.muralegdanskzaspa.pl/jak-zwiedzać.

Wernisaż prac z udziałem artystów odbędzie się w piątek, 10 lipca o godz. 18. Początek przy ul. Skarżyńskiego 4a.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki