Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Szpilka skończy w więzieniu? Dariusz Michalczewski nie ma wątpliwości

ŁŻ
Tomasz Bolt/Polskapresse
To już otwarta wojna na słowa. Artur Szpilka w ostatnich dniach po raz kolejny bardzo krytycznie wypowiedział się na temat dokonań Dariusza Michalczewskiego. "Tiger" jak zwykle nie pozostaje mu dłużny.

"Szpila" nazwał Dariusza Michalczewskiego "Goebbelsem" (bliski współpracownik Adolfa Hitlera). W swoich wypowiedziach odsyłał również "Tigera" do Niemiec. To wyraźnie zbulwersowało byłego mistrza świata w boksie zawodowym.

- Kim on jest, żeby tak się do mnie odzywać? Nigdy w życiu nie odniósłbym się w ten sposób do kolegów, którzy boksowali przede mną. Do dziś jestem szczęśliwy, że mogę starszym chłopakom z kadry mówić po imieniu, to dla mnie powód do dumy. To my mieliśmy prawdziwe zasady, a nie te bzdury, które wyznaje Szpilka - powiedział w rozmowie z Super Expressem, Dariusz Michalczewski.

Artur Szpilka wielokrotnie też podkreślał, że wiele go nauczył pobyt w zakładzie karnym. "Tiger" nie ma wątpliwości, że "Szpila" w przyszłości po raz kolejny tam trafi.

- Jak on może być dumny z kryminału? Szpilka to skończony dureń. Co grypserka ma wspólnego z zasadami? On ma zero pokory i zero zasad. Bije od niego arogancja. Mogę się założyć, że skończy w więzieniu - dodał Michalczewski.

Źródło:Super Express

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki