Próba bicia rekordu Guinnessa w liczbie osób jednocześnie trenujących piłkę ręczną w jednym miejscu zakończyła się wczoraj powodzeniem. Podczas Artur Siódmiak Camp w hali Ergo Arena blisko 800 osób wykonywało przez 30 minut te same ćwiczenia. Poprzedni rekord ustanowiło raptem 250 osób.
- Cieszymy się z pobicia rekordu - mówi w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Artur Siódmiak, organizator imprezy. - Blisko 800 osób to dobry wynik, choć ograniczyła nas Ergo Arena. Bicie rekordu trwało 30 minut i było obwarowane szczegółowymi regułami. Dzieci musiały wykonywać wszystkie czynności w tym samym czasie. Było to trudne do zorganizowania, ale nam się udało. Zapisy wideo i dokumentacja zostaną przesłane do Guinnessa. Był przedstawiciel EHF, delegat, sędziowie i kilku organizatorów niezależnych, którzy będą świadczyć o pobiciu rekordu. Wszystko przebiegło w dobrych warunkach, więc zagrożeń nie przewiduję, ale na oficjalną decyzję trzeba poczekać kilka dni.
Przez imprezę przewinęło się blisko trzy tysiące dzieci.
- Pozostałe dzieci brały udział w zajęciach w trzech panelach. Każdy mógł poznać piłkę ręczną w towarzystwie takich sportowców, jak m.in. Otylia Jędrzejczak, Adam Korol, Szymon Kołecki, Mateusz Mika, Marcin Lijewski czy Sławek Peszko. Wszyscy oni byli do dyspozycji dzieciaków. To doskonała promocja Euro 2016 - podsumował Siódmiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?