Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Siódmiak Camp. Rekord Guinnessa pobity w Ergo Arenie [ZDJĘCIA]

Paweł Stankiewicz
Fot. Karolina Misztal/Polska Press
Prawie 800 dzieci przyczyniło się do pobicia rekordu Guinnessa w Ergo Arenie.

Próba bicia rekordu Guinnessa w liczbie osób jednocześnie trenujących piłkę ręczną w jednym miejscu zakończyła się wczoraj powodzeniem. Podczas Artur Siódmiak Camp w hali Ergo Arena blisko 800 osób wykonywało przez 30 minut te same ćwiczenia. Poprzedni rekord ustanowiło raptem 250 osób.

- Cieszymy się z pobicia rekordu - mówi w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Artur Siódmiak, organizator imprezy. - Blisko 800 osób to dobry wynik, choć ograniczyła nas Ergo Arena. Bicie rekordu trwało 30 minut i było obwarowane szczegółowymi regułami. Dzieci musiały wykonywać wszystkie czynności w tym samym czasie. Było to trudne do zorganizowania, ale nam się udało. Zapisy wideo i dokumentacja zostaną przesłane do Guinnessa. Był przedstawiciel EHF, delegat, sędziowie i kilku organizatorów niezależnych, którzy będą świadczyć o pobiciu rekordu. Wszystko przebiegło w dobrych warunkach, więc zagrożeń nie przewiduję, ale na oficjalną decyzję trzeba poczekać kilka dni.

Przez imprezę przewinęło się blisko trzy tysiące dzieci.

- Pozostałe dzieci brały udział w zajęciach w trzech panelach. Każdy mógł poznać piłkę ręczną w towarzystwie takich sportowców, jak m.in. Otylia Jędrzejczak, Adam Korol, Szymon Kołecki, Mateusz Mika, Marcin Lijewski czy Sławek Peszko. Wszyscy oni byli do dyspozycji dzieciaków. To doskonała promocja Euro 2016 - podsumował Siódmiak.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki