Artur Ratajczak, na zasadzie rocznego wypożyczenia, przenosi się do MKS-u Będzin, czyli ostatniego zespołu PlusLigi w ostatnim sezonie. Tam na pewno będzie mógł liczyć na regularną grę.
- Przez ostatnie dwa lata pracowałem z trenerem Anastasim, zdobyłem szlify, dzięki którym mogłem poprawić swoją grę w wielu elementach, a teraz potrzebuję regularnej gry, by nabyte umiejętności przełożyć na warunki meczowe. Jestem przekonany, że to będzie dla mnie dobre miejsce, gdzie dzięki zaciętości i waleczności będę mógł grać maksymalnie dużo - mówi Ratajczak.
Jeszcze nie tak dawno w zespole z Będzina występował Miłosz Hebda, obecnie przyjmujący Lotosu Trefla.
- Rozmawiałem o zespole i z Miłoszem Hebdą, który grał w Będzinie wcześniej, i z wieloma graczami, którzy są tam obecnie. Praktycznie cała drużyna będzie przemodelowana, także czeka nas zadanie, by zgrać się zarówno na boisku, jak i w szatni. W Będzinie dobierają drużynę walczaków, więc sądzę, że poradzimy sobie i z atmosferą i na parkiecie. Chcę przez ten sezon udowodnić swoje umiejętności, przelewając je na parkiet - dodaje Ratajczak.
Z gdańskiego klubu wypożyczony zostanie też libero Mateusz Czunkiewicz. Zawodnik niemal na pewno trafi do zespołu z PlusLigi, ale szczegóły umowy wypożyczenia są jeszcze dopinane.
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?