Artur Dziambor potwierdził nam doniesienia Telewizji Polskiej. Przebywa obecnie w szpitalu, jednak czuje się już nieco lepiej niż w momencie, gdy tam trafił.
Przed tygodniem okazało się, że gdyński poseł jest zakażony koronawirusem.
- Zaczęło się w sobotę (31.10 - red.) od gorączki. W izolacji jestem od poniedziałku (02.11 - red.), wtedy zgłosiłem się na badanie. Tego dnia wyłączyły mi się smak i węch, to specyficzne objawy dla tej choroby. Głowa boli mnie cały czas, oczy bolą jakby po 10 godzinach oglądania telewizji - mówił nam wówczas poseł Artur Dziambor.
Pierwotnie izolacja polityka miała trwać do czwartku 12.11.2020.
Gdyński poseł Konfederacji już w październiku był na kwarantannie po kontakcie z wicemarszałkiem Sejmu Piotrem Zgorzelskim z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Kwarantannę przeszedł bezobjawowo i po jej zakończeniu wrócił do normalnego funkcjonowania.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?