Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka gra w środę z Olimpią Grudziądz

Piotr Wiśniewski
Tomasz Bołt
Żółto-niebiescy grają pierwszy sparing. Arka o godz. 16 na bocznym boisku GOSiR spotka się z beniaminkiem I ligi.

Trener Nemec wciąż testuje kandydatów do gry w żółto-niebieskiej koszulce. Jeśli tak dalej pójdzie, to Arka pobije rekord piłkarzy testowanych.

Takiego ruchu na treningu gdynian nie było już dawno. W poniedziałek pod okiem Petra Nemeca trenowało aż 29 piłkarzy. Z tego grona 27 stanowili gracze z pola. Tylko dwóch bramkarzy to skutek pożegnania się z braćmi Piotrem i Rafałem Misztalami. Kibice, którzy licznie się stawiają na zajęciach zespołu, przy bocznym boisku GOSiR codziennie widzą nowe twarze. Od początku przygotowań Arka zaprosiła na testy już 27 piłkarzy. Kolejnymi, którzy walczą o angaż w Gdyni, są trzej zawodnicy Startu Otwock - Jacek Moryc, Wojciech Wocial i Bartosz Bobrowski. Ponadto w treningu uczestniczyli napastnik Młodej Ekstraklasy Lecha Poznań, 19-letni Igor Jurga, o dziewięć lat starszy napastnik GKP Gorzów - Michał Ilków-Gołąb, a także Krzysztof Łągiewka.

Łągiewka kibicom znany jest z występów w lidze rosyjskiej. Tam reprezentował Szynnik Jarosław, Krylję Sowietow Samara, Kubań Krasnodar. Największe sukcesy odniósł jednak, grając na Łotwie. Ze Skonto Ryga dwukrotnie wywalczył mistrzostwo i puchar krajowy.

Wielce prawdopodobne jest, że lada moment poznamy nowe miejsce pracy Miroslava Bożoka. Co prawda Słowakowi kontrakt z Arką kończy się 31 grudnia 2011 roku, ale jest w nim klauzula, że po spadku z ekstraklasy piłkarz może za darmo odejść do innego klubu. Z tego zapisu Bożok skorzystał i w poniedziałek wyjechał prowadzić rozmowy z innym zespołem. Gdzie trafi, na razie nie wiadomo. Zresztą z jego odejściem liczył się Nemec.
Nie mógł natomiast przewidzieć kontuzji Krystiana Żołnierewicza. Popularny "Żołnierz" w piątek doznał kontuzji prawego kolana.

- Czuję się dobrze, choć trudno w takiej sytuacji mówić o jakimkolwiek komforcie. Jestem świadomy tego, że czeka mnie długa przerwa w grze. Lekarze zapewniają o trzymiesięcznym rozbracie z futbolem, chwaląc przy tym moją mocną psychikę. Jest więc szansa, że rehabilitacja potoczy się szybciej. Podobną kontuzję miał ostatnio Bartosz Bosacki i po trzech miesiącach powrócił na boisko - przyznaje młody obrońca Arki. Żołnierewiczowi wkrótce wygasa też umowa z Arką. Klub jednak nadal zainteresowany jest korzystaniem z usług tego zawodnika. - Kontuzja w żaden sposób nie wpłynie na tę kwestię - wyjaśnia Witold Nowak, przewodniczący rady nadzorczej gdyńskiego klubu. Wkrótce piłkarzem Arki powinien zostać Janusz Surdykowski. Udał się on właśnie do Poznania, gdzie przejdzie testy medyczne.

W środę żółto-niebiescy rozegrają pierwszy sparing podczas tego lata. O godzinie 16, na bocznym boisku GOSiR, rywalem gdynian będzie beniaminek I ligi, Olimpia Grudziądz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki