Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia rozwiązała problem z atakiem? Dariusz Formella lekarstwem na nieskuteczność?

Łukasz Żaguń
Tomasz Bołt
Dariusz Formella w czterech ostatnich sparingach Arki Gdynia wpisywał się na listę strzelców. Czy młody zawodnik ma szansę przebić się do pierwszej "11" w rundzie wiosennej?

Jesienią Arka Gdynia miała wielki problem w ofensywie. Żółto-niebiescy cierpieli na brak rasowego napastnika, co wielokrotnie miało przełożenie na końcowy rezultat naszego zespołu. Wystarczy zresztą spojrzeć na statystyki - w 17 meczach Arka zaaplikowała przeciwnikom zaledwie 19 goli. Jeśli gdynianie spojrzeliby jedynie przed siebie, to gorzej wypadł tylko GKS Tychy. Drużyna ta uzyskiwała jednak znacznie lepsze wyniki na własnym boisku.

Nic dziwnego, że po zakończeniu pierwszej części sezonu celem gdynian było znalezienie napastnika. Wydawało się nawet, że w klubie znajdą się środki na nowego zawodnika, bo odszedł Julien Tadrowski. Wprawdzie Arka wypożyczyła z Pogoni Szczecin Łukasza Zwolińskiego, ale kibice oczekiwali kolejnych ruchów w celu wzmocnienia ataku. Sytuacja finansowa uniemożliwiła jednak naszej drużynie sięgnięcie po znaczące wzmocnienia. Żółto-niebiescy obrali inny kierunek i zaczęli masowo testować piłkarzy, w tym naturalnie graczy ofensywnych.

W sparingach najlepiej wypada 17-letni Dariusz Formella, który w czterech ostatnich meczach kontrolnych zanotował cztery trafienia. Już teraz rodzi się pytanie, czy utalentowany zawodnik będzie miał okazję grać wiosną, bo jesienią meldował się na boisku rzadko.

- Na pewno decyzje o tym, kto będzie grał w podstawowym składzie, podejmie trener Paweł Sikora. Ja osobiście jednak jestem przekonany, że da mu szansę gry - przyznał w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim Michał Globisz, wiceprezes zarządu Arki do spraw sportowych.

- Darek mocno pracuje na to, by wejść do ścisłej jedenastki zespołu - przyznał z kolei dość enigmatycznie trener Paweł Sikora.

Nie ma wątpliwości, że Dariusz Formella znajduje się obecnie w wybornej formie. To dobry prognostyk, zwłaszcza że Arka w rundzie wiosennej będzie potrzebowała bramek.

Michał Globisz zwraca uwagę też na inny aspekt. - Darek jest w bardzo dobrej dyspozycji, gra coraz pewniej. Na pewno to świetna opcja również przez wzgląd na kadrę młodzieżową - chwali młodego gracza.

Swojej satysfakcji nie kryje też sam zawodnik. - Dostaję swoje szanse w sparingach i cieszę się, że je wykorzystuję na tyle, na ile mogę - przyznał Formella.

Jaka przyszłość czeka Michała Szromnika?

Napastnik Arki podchodzi jednak dosyć sceptycznie do tematu ewentualnego przebicia się do pierwszego teamu Arki. Mimo wszystko jednak liczy na swoją szansę.

- Wszystko zależy ode mnie. Muszę nadal strzelać bramki. Jednak sparingi są sparingami. Mecze ligowe to trochę inna bajka. Jeśli jednak utrzymam swoją formę, to myślę, że dostanę swoją szansę od trenera Sikory - dodał z optymizmem Formella.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki