Kibice, trenerzy i piłkarze żółto-niebieskich z pewnością liczyli na komplet punktów. Tak się nie stało, bo gospodarze zagrali fatalnie w pierwszej połowie spotkania. I to kosztowało ich utratę gola. W drugiej połowie Arka spisywała się już znacznie lepiej. Efektem był wyrównujący gol zdobyty przez Pawła Abbotta. Gdynianie dążyli do strzelenia zwycięskiej bramki, ale równie dobrze mogli ten mecz przegrać, więc remis jest wynikiem sprawiedliwym.
- Mecz był bardzo słaby w naszym wykonaniu w pierwszej połowie. Druga połowa była już zdecydowanie lepsza. Przyśpieszyliśmy i zdobyliśmy środek pola. Warto podkreślić rolę dwóch młodych piłkarzy, którzy weszli w trudnym momencie. To oni dali zespołowi impuls. Było więcej akcji w bocznych strefach boiskach. Szkoda tego meczu i odczuwamy wielki niedosyt. Mieliśmy swoją sytuację w 90 minucie, ale piłkę wybił obrońca gości. Na pewno musimy przyśpieszyć grę, bo gramy za wolno - powiedział po meczu Dariusz Dźwigała, trener Arki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?