Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia motywowana przez prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka

Janusz Woźniak
Tomasz Bolt/Polskapresse
16 mgnień wiosny zadecyduje, które dwie drużyny z I ligi wejdą do ekstraklasy. W wyścigu biorą udział aż cztery. Wśród nich jest Arka Gdynia.

Faworytami do awansu, zgodnie z obecną kolejnością w tabeli, są Górnik Łęczna, GKS Bełchatów, GKS Katowice i Arka Gdynia. Ale to tylko teoria, bo kilka innych zespołów ma podobny cel i marzenia, a do tego możliwości, aby je zrealizować. Zapowiada się naprawdę ciekawa futbolowa batalia.

Arka piłkarską wiosnę zaczyna od wyjazdowego meczu z zajmującym 13 miejsce w tabeli GKS Tychy (niedziela, godz. 12 w Jaworznie). W tym tygodniu z zawodnikami spotkał się prezydent Gdyni Wojciech Szczurek.

- Awans do ekstraklasy to cel możliwy do zrealizowania - mobilizował żółto-niebieskich. - Moja prośba i wszystkich kibiców jest jedna. Niech w realizacji tego celu nie zabraknie wam determinacji. Dajcie z siebie maksymalnie tyle, na ile was stać. Marzy mi się Arka na stałe grająca w ekstraklasie. To zawsze otwiera nowe możliwości organizacyjne i finansowe.

Piłkarze wiedzą, jaka jest wiosenna stawka meczów. To ich mobilizuje, ale też nie pęta nóg. Po zimowych transferach trener Paweł Sikora dysponuje szeroką klubową kadrą, w której nie brak doświadczonych zawodników. Do zdobywcy 12 goli w rundzie jesiennej Arkadiusza Aleksandra dołączył Bartosz Ślusarski. Czy swoje możliwości, uśpione jakoś jesienią, pokaże wreszcie Marcus da Silva, czy Mateusz Szwoch potwierdzi piłkarskie umiejętności już dzisiaj sięgające ekstraklasy? Wreszcie, jak nowych zawodników, z pożytkiem dla drużyny, potrafi wkomponować w zespół trener Sikora?

Niedzielny mecz jest szalenie ważny. Dobrze byłoby zacząć od zwycięstwa. Gdyński szkoleniowiec będzie miał już do dyspozycji leczącego ostatnio kontuzję kapitana drużyny Tomasza Jarzębowskiego. Sygnał o tym, że jest w dobrej formie dał bramkarz Michał Szromnik, który w środowym meczu reprezentacji Polski U-20, wygranym z Włochami 1:0, obronił dwa rzuty karne. A przypomnieć warto, że jesienią w Gdyni Arka wygrała z GKS Tychy 3:0. Na listę strzelców wpisywali się Aleksander, Michał Rzuchowski i da Silva.

- Nie powiem nic oryginalnego. My w każdym meczu będziemy grali o zwycięstwo. Sukces w wiosennej premierze miałby nie tylko punktowe, ale motywujące i psychologiczne znaczenia. Mam już w głowie kształt podstawowej "11", mam pomysł na niedzielną grę, ale niech piłkarze dowiedzą się tego ode mnie, a nie z gazety - powiedział nam Sikora.

W niedzielę tyszanie, których celem jest utrzymanie się w lidze, na pewno nie odpuszczą. Zespół trenera Jana Żurka wzmocnili znający smak ekstraklasy Mariusz Zganiacz, Tomas Docekal i Marcin Wodecki.

Pierwsza wiosenna kolejka będzie też próbą sił kwartetu zespołów prowadzących w tabeli. Te drużyny zagrają na obcych boiskach. Najtrudniejsze zadanie czeka lidera z Łęcznej, który będzie się mierzył z mającą także aspiracje do awansu Wisłą Płock. GKS Katowice udaje się na mecz do Sandecji Nowy Sącz, a teoretycznie najłatwiejsze zadanie ma GKS Bełchatów, który grać będzie z ostatnim w tabeli Okocimskim Brzesko.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki