Arka Gdynia: Mecz z Polonią Bytom i Okocimskim

Piłkarze Arki udali się w tygodniową podróż na drugi koniec Polski. Już dziś żółto-niebiescy zagrają w Brzesku z Okocimskim w ramach 1/16 finału rozgrywek Remes Pucharu Polski. Ten mecz rozpocznie się o godzinie 15.45. A w niedzielę o godz. 17.15 gdynianie zagrają o punkty w ekstraklasie w Bytomiu z Polonią. Dopiero po tym meczu ruszą w podróż powrotną do Gdyni.

Arka zagra w ciągu kilku dni dwa mecze na południu Polski iw tej sytuacji powrót do Gdyni po jutrzejszym spotkaniu z Okocimski nie miałby większego sensu. Trenując spokojnie bez zbędnego podróżowania żółto-niebiescy lepiej będą mogli się przygotować do trudnego meczu z rewelacyjnie spisującą się w tym sezonie drużyną Polonii Bytom. Po meczu w Brzesku gdynianie przeniosą się do Krakowa, a trenować będą na obiekcie Hutnika.

Z drużyną do autokaru nie wsiadł Przemysław Trytko, który doznał kontuzji mięśnia dwugłowego. Piłkarz przechodził badania i jeśli ich wyniki będą pozytywne to dojdzie do gdyńskiego zespołu. W kadrze zastąpił go Krzysztof Bułka. Z zespołem pojechał wprawdzie Tadas Labukas, ale Litwin ma krwiaka w kolanie i na pewno nie zagra w Brzesku i raczej nie będzie mógł też wystąpić w Bytomiu. Zapewne do ataku przesunięty zostanie w tej sytuacji Marcin Wachowicz. Indywidualnie trenują Bartosz Karwan i Dariusz Ulanowski, ale ich wyjazd na te spotkania w ogóle nie był brany pod uwagę.

Gdynianie na pewno zagrają dziś w nieco zmienionym składzie, ale i tak będą faworytami tego spotkania. Nie mogą jednak zlekceważyć rywala. Grający w drugiej lidze Okocimski z pewnością zagra bardzo ambitnie i będzie chciał sprawić dużą niespodziankę, jaką byłoby wyeliminowanie z rozgrywek drużyny z ekstraklasy. Drużyna z Brzeska, prowadzona przez trenera Krzysztofa Łętochę, w tym sezonie zajmuje szóste miejsce w drugiej lidze w grupie wschodniej. Na dorobek Okocimskiego składa się sześć zwycięstw, dwa remisy i trzy porażki. Piłkarze tego zespołu strzelili w rozgrywkach ligowych trzynaście goli i tyle samo stracili.- Nie ukrywam, że skład w tym meczu z Okocimskim będzie nieco inny. Nie oznacza to jednak, że nie podchodzimy poważnie do tego meczu. Wręcz przeciwnie. Jesteśmy maksymalnie skoncentrowani, bo takie mecze musimy wygrywać. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż nasze przekonywające zwycięstwo i awans do następnej rundy - nie ukrywa Dariusz Pasieka, trener Arki.

Jakich zmian można się spodziewać? Zapewne na boisko wybiegną Norbert Witkowski, Filip Burkhardt, Tomasz Sokołowski, Maciej Szmatiuk, czy też wspomniany wcześniej Bułka.
W Brzesku na pewno na boisko nie wybiegnie Sebastian Białas. Piłkarz ten pojechał z zespołem Młodej Ekstraklasy do Warszawy na przełożony mecz z Polonią. Jednak zaraz po tym spotkaniu Białas pojedzie na południe i w Krakowie dołączy do zespołu żółto-niebieskich. Tym samym będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz ekstraklasy z Polonią Bytom.