Arka Gdynia - Chojniczanka Chojnice. Elektryzujące derby w I lidze

Jedno jest tylko pewne. Na tym poziomie rozgrywek Arka i Chojniczanka zagrają przeciwko sobie po raz pierwszy.
Mimo to kibiców Chojni-czanki nie trzeba było wiele namawiać na wyjazd do Gdyni. Fanów "Chojny" pojedynek z Arką elektryzował od samego początku. - Pamiętam, że gdy pojawił się terminarz, to pierwsze rzeczą, jaką zrobiłem, było sprawdzenie, kiedy odbędą się derby Pomorza - wspomina Tobiasz, zagorzały kibic Chojniczanki. - Listopadowy chłód nie będzie w stanie zatrzymać ofensywy chojnickich kibiców.

Wszystko wskazuje na to, że w sobotę piłkarze trenowani przez Mariusza Pawlaka będą niesieni przez rekordową liczbę gardeł. Działacze gdyńskiego klubu przyznali gościom 565 biletów. Kibice zapowiadają, że nie zmarnują żadnej z przyznanych wejściówek. Z Chojnic ma pojechać około 300 fanów, którzy zostaną wspomożeni przez zaprzyjaźnionych kibiców Lechii Gdańsk.

Właśnie zażyłość kibiców Chojniczanki i Lechii dodaje pikanterii spotkaniu. Praktycznie na każdym ekstraklasowym spotkaniu biało-zielonych pojawia się reprezentacja kibiców "Chojny". Dlatego na meczu z Arką szykowana jest specjalna oprawa.

Sympatycy drużyny gości chcą zaprezentować przygotowany na ten mecz transparent i sektorówkę.

Spotkań na linii Gdynia-Chojnice przed laty było sześć. Wówczas obie drużyny rywalizowały w III lidze. Cztery takie mecze wygrała Arka, a dwa razy górą była Chojniczanka. Dzisiaj to odległa historia i nic więcej. Jest jednak coś, co łączy Arkę i Chojniczankę w tym sezonie. Oba te zespoły wygrały wyjazdowe mecze w Niepołomnicach. Chojniczanka na inaugurację sezonu 2:1 i było to jej jedyne wyjazdowe zwycięstwo, a Arka w ostatniej kolejce 5:2, co było trzecim wyjazdowym sukcesem w tym sezonie.

Piłkarze trenera Mariusza Pawlaka mogą się pochwalić niedawnym cennym remisem 2:2 z Miedzią w Legnicy i to wówczas, kiedy Miedź odzyskuje już piłkarski blask i gra coraz lepiej. Generalnie jednak w Chojnicach kibice i piłkarze tęsknią za zwycięstwem, bo cztery ostanie ligowe mecze to porażka i trzy remisy z rzędu. Szału nie ma.

Arka z kolei to drużyna po przejściach. Już była na odległym 14 miejscu w tabeli, ale w ostatnim tygodniu zaczęła udany marsz ku czołowym lokatom. 7 punktów zdobytych w trzech ostatnich meczach dodało pewności siebie piłkarzom, którzy zapowiadają, że te gorsze występy w rundzie jesiennej mają już za sobą. Teraz ma być już tylko dobrze. A to akurat nie najlepiej wróży zespołowi z Chojnic. Oczywiście jeżeli gdynianie dotrzymają słowa i przedłużą passę o kolejne zwycięstwo.