Dwa mecze nowego sezonu i zero zdobytych punktów. Ta świadomość utraty kompletu punktów doskwiera piłkarzom i kibicom Arki. Może humory poprawi im trzeci w tym sezonie występ żółto-niebieskich w ekstraklasie. W piątek w Chorzowie Arka zagra z Ruchem.
Gdyńska ekipa autokarową podróż do Chorzowa podzieliła na dwa etapy. W środę rano zespół wyjechał do Kleszczowa koło Bełchatowa, gdzie wczoraj przeprowadzono trening. Także czwartkowe ranne ćwiczenia odbędą się w Kleszczowie, po których arkowcy ruszą już na miejsce piątkowego spotkania. Trener Marek Chojnacki zabrał w tę podróż tylko 17 zawodników, czyli jednego mniej niż można wpisać do meczowego protokołu. Jutro będzie miał do dyspozycji: bramkarzy - Bledzewski i Witkowski; zawodników z pola - Kowalski, Mrowiec, Sokołowski, Płotka, Szmatiuk, Bednarek, Ula- nowski, Ława, Lubenow, Burkhardt, Budziński, Tryt- ko, Labukas, Niciński, Wachowicz.
W porównaniu do kadry na przegrany 0:1 mecz z Legią Warszawa w Gdyni pozostał Bartosz Karwan i Mateusz Siebert. Pierwszy z nich znowu jest kontuzjowany, drugi dopiero dziś wraca z Francji, gdzie przebywał z młodzieżową reprezentacją Polski. Po raz pierwszy w tym sezonie, po kontuzji, w meczowej kadrze jest natomiast Tomasz Sokołowski, który ma już za sobą występ i zdobytą bramkę w spotkaniu młodej ekstraklasy.
W poprzednim sezonie Arka zremisowała w Chorzowie 0:0, a przed własną publicznością przegrała z Ruchem 1:2. Sądzimy, że jutro gdynianie zdobędą pierwsze punkty w lidze, nawet remis - ale przy lepszej i odważniejszej grze niż przeciwko Legii - będzie w cenie. Więcej o piątkowej potyczce z Ruchem w jutrzejszym wydaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
