Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Argentyńczyk Tobias Albarracin powalczy o angaż w Lechii

Paweł Stankiewicz
Lechia wciąż szuka środkowego obrońcy. Po odejściu do Lecha Poznań Huberta Wołąkiewicza i w trakcie przedłużającego się powrotu do zdrowia Sergejsa Kożansa, trener Tomasz Kafarski został z dwoma nominalnymi środkowymi obrońcami, czyli Krzysztofem Bąkiem i Rafałem Janickim.

Na początku do zespołu biało-zielonych miał dołączyć Simone Agana. 19-letni Nigeryjczyk nie zagrał jednak w żadnym sparingu, a trenerzy szybko się z nim pożegnali, uznając, że nie przyda się drużynie.

- Nie pasował nam profil tego piłkarza. Szukamy środkowego obrońcy, a Nigeryjczyk to raczej boczny defensor - wyjaśnił trener Kafarski.

W weekend do zespołu dołączył Peter Cvirik. 31-letni Słowak już grał w Lechii, a teraz znowu próbuje przekonać do siebie trenera Kafarskiego.

- Peter zagra w środowym sparingu z Tawriją Symferopol i wówczas zapadnie decyzja w sprawie jego przydatności - powiedział gdański szkoleniowiec.

A to nie koniec testów w kadrze biało-zielonych. W poniedziałek wieczorem na zgrupowanie Lechii do Turcji przyleciał Tobias Albarracin. To 26-letni Argentyńczyk, który może grać jako środkowy obrońca bądź defensywny pomocnik. Piłkarz ma 186 cm wzrostu, 83 kg wagi i jeszcze nie grał w Europie. Występował w klubach argentyńskich, takich jak Guarani Antonio Franco oraz Independiente La Rioja. W minionym sezonie grał w boliwijskim Club Universitario de Sucre. Rozegrał 35 meczów, strzelił jednego gola, zobaczył dwanaście żółtych i dwie czerwone kartki. Piotr Żuk, kierownik gdańskiego zespołu, wieczorem odebrał Albarracina z lotniska w Antalyi. Zresztą Żuk miał pracowity dzień. Zaraz po Argentyńczyku przyleciał z Gdańska Ivans Lukjanovs. Kilka godzin wcześniej odebrał Abdou Razacka Traore, który wrócił z pogrzebu ojca, a nocą ze zgrupowania kadry z Portugalii dolecieć miał Sebastian Małkowski. Bramkarz mecz z Mołdawią obejrzał z ławki rezerwowych i na debiut w reprezentacji jeszcze musi poczekać.

Kadra Lechii się powiększa, zwłaszcza że już na pełnych obrotach trenują Piotr Wiśniewski i Marko Bajić. Indywidualnie ćwiczy tylko Tomasz Dawidowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki