- To pani wywołała temat. Była uprzejma w wywiadzie z arcybiskupem na 65 urodziny, wspomnieć o jego marzeniu. A my tylko to marzenie spełniliśmy - mówi żartobliwie Jan Zaborowski, sołtys Grzybowa i prezes stowarzyszenia. Rzeczywiście, w wywiadzie z 13 sierpnia ubiegłego roku dla "Dziennika Bałtyckiego", arcybiskup mówił: - W życiu kapłańskim osiągnąłem wszystko, poza świętością, do której trzeba dorastać. Ale jeszcze chciałbym zostać sołtysem. Dlaczego teraz nie mógłbym nim być? To przecież nie jest stanowisko ani samorządowe, ani polityczne. Sołtys, to sołtys.
Na pytanie, czy dlatego chciałby zostać sołtysem, ponieważ sołtys ma władzę we wsi, padła odpowiedź: - Tak, bo to jest najważniejsze stanowisko we wsi. A ja jestem synem wsi i nim pozostanę.
Wtedy arcybiskup myślał o zostaniu sołtysem w swojej rodzinnej Bobrówce, na Białostocczyźnie. Stało się inaczej, został sołtysem honorowym na Pomorzu. Uroczystość nadania tytułu odbyła się 5 stycznia tego roku, podczas spotkania opłatkowego.
WYSTĄPIENIE JANA ZABOROWSKIEGO
Jan Zaborowski twierdzi, że arcybiskup bardzo zasługuje na tytuł, ponieważ żywo interesuje się społecznością lokalną.
- Spotyka się z nami sołtysami -dodaje.
Tytuł honorowego sołtysa jest już nadawany przez stowarzyszenie od 2004 roku. Pierwszym honorowym sołtysem został były marszałek województwa Jan Kozłowski.
CZYTAJ TAKŻE
Abp Głódź przeprowadził się na Orunię
Abp Sławoj Leszek Głódź: Nie wolno ulec zgubnej atrofii pamięci
Abp Głódź: Grudzień'70 wielkim wołaniem o godność człowieka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?