Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apokalipsa według Monty Pythona

Jarosław Zalesiński
Jarosław Zalesiński
Jarosław Zalesiński
Recenzent to ma klawe życie. Przyjdzie, popatrzy, potem powybrzydza, i jeszcze mu za to zapłacą. Ale czasem ma się jedynie ochotę powiedzieć reżyserowi i aktorom proste "dziękuję". Mam właśnie ochotę powiedzieć "dziękuję" za pokazanie mi w gdańskiej "Nie-Boskiej komedii" czasów, w jakich żyję.

Co najbardziej zmieniło się od epoki hrabiego Zygmunta Krasińskiego? Moim zdaniem - wiara w Boga. I to właśnie, jak mi się zdaje, pokazuje Adam Nalepa. Bo jego hrabia Henryk, czuję to przez skórę, w Boga już nie wierzy. Widać to wyraźnie w kluczowej scenie spotkania Henryka i Pankracego.
Ale i Pankracy, co widoczne jest w tej samej scenie, nie wierzy w swoją społeczną rewolucję. Wydało mi się to syntezą naszych czasów. Tak to przecież z nami jest, że nie wierzymy dziś specjalnie ani w niebo w niebie, ani w niebo na ziemi. Ani wielka idea metafizyczna nas nie kręci, ani wielka idea społeczna. Obie, zamienione w ideologie, rozsypały się.

Po premierze spektaklu "Nie-Boskiej komedia" w teatrze Wybrzeże (RECENZJA)

O dziwo jednak, w finale przedstawienia hrabia Henryk sam zawiesza się na krzyżu. Czemu? Nalepa, zażartuję, zajrzał pewnie do wikicytatów z Dostojewskiego i znalazł tam zdanie, że nawet gdyby nie było prawdy przy Chrystusie, Dostojewski wybrałby Chrystusa. Coś podobnego mówi nam chyba gdański hrabia Henryk. Nawet jeśli w religijnej tradycji nie jest przechowywana prawda, niczego lepszego od niej nie mamy.

Ale Nalepa prowadzi opowieść dalej. Najpierw, już po ukłonach aktorów, Leonard, następca Pankracego, wykrzykuje do nas ideologiczne slogany, a potem, w foyer, słuchamy słynnej piosenki "Always look" z montypythonowskiego filmu "Żywot Briana". My może jeszcze odczuwamy wartość religijnej tradycji, ale co z tymi, którzy idą po nas?

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki