Anna Tylikowska: w UX liczy się empatia, ciekawość i zmysł obserwatorski

Przychodzi ci do głowy przykład jakiegoś produktu, który odznacza się dobrym projektem UX?

To trudne pytanie na początek. Dobrego UX można w zasadzie nie odnotować. Gdy użytkownik komfortowo przechodzi przez kolejne kroki, nie napotyka błędów, nie ma wątpliwości, i na dodatek spełniamy potrzebę, z jaką się pojawił, jest po prostu zadowolony, że uzyskał to, czego potrzebował.

Warto podkreślić to, że gdy mówimy o UX, to nie musi być jedynie aplikacja czy produkt online.

Dobrym przykładem projektowania doświadczeń użytkownika są choćby wydarzenia organizowane przez Strefę Startup Gdynia w PPNT. Naszą ofertę tworzymy na bazie opracowanych person. Wśród nich jest np. student, młody naukowiec, freelancer czy też mikroprzedsiębiorca, którzy mają pomysł na biznes, ale nie wiedzą, w którym kierunku iść. Przygotowujemy ofertę odpowiadającą na ich potrzeby. Dzięki organizowanym przez nas wydarzeniom mogą skorzystać z licznych obszarów wiedzy: UX, social media , sprzedaż w Internecie, personal branding i wiele innych.

W przestrzeni publicznej brakuje dobrego projektowania UX?

Czasem zdarza się, że projekt zupełnie mija się z oczekiwaniami Użytkowników. Świetnie obrazuje tosłynne zdjęcie, na którym chodnik sąsiaduje z wydeptaną na trawniku ścieżką – przechodnie wybrali inną drogę, niż zakładał projektant, bo tak im wygodniej.

A instrukcje obsługi urządzeń? Czasem nie da się ich zrozumieć.

W dokumentach często spotyka się niezrozumiały język. A powinien być jasny, czytelny, konkretny i dopasowany do odbiorców. Z drugiej strony, urządzenia są teraz tak robione, żebyśmy intuicyjnie wiedzieli jak ich używać. Do instrukcji zaglądamy kiedy mamy jakiś problem. Wtedy informacja, którą otrzymamy, musi być zrozumiała. Trzeba wystrzegać się niezrozumiałego technicznego słownictwa. Wśród autorów nie tylko instrukcji, ale i innych materiałów, stron itp. występuje często tzw. „klątwa wiedzy”. Polega na tym, że ludzie zaznajomieni dobrze z jakimś tematem nie zdają sobie sprawy, że ich przekaz jest niezrozumiały dla odbiorcy.

Skąd czerpać inspiracje?

Ze wszystkiego. Trzeba być ciekawym, obserwować, patrzeć, jak ludzie korzystają z różnych rozwiązań. Ostatnio w autobusie zauważyłam dwie dziewczyny, które z dużym zaangażowaniem robiły coś na swoich smartfonach. Musiałam podejrzeć co to (śmiech). Okazało się, że grały w Minecraft.

UX-owiec to bardziej artysta czy inżynier?

Praca UX-owca może wyglądać bardzo różnie. Zaczęły się pojawiać specjalizacje. W typowym rozumieniu projektanci UX zajmują się projektowaniem serwisów internetowych czy aplikacji. UX-owcy zajmują się ułożeniem etapów procesu korzystania z produktu albo usługi, projektują ścieżki klienta. UX researcher to badacz, osoba, która skupia się głównie na poznaniu zachowań użytkowników. Service designer to inaczej projektant usług.
Projektanci czasem pracują przy jednym produkcie, optymalizują go, dopracowują. Przydają się wtedy umiejętności analityczne. Są też UX-owcy, którzy mają do czynienia z bardzo różnymi produktami. Wtedy trzeba być bardzo otwartym na ludzi, przydaje się interdyscyplinarność. Poznaje się różne branże, do każdej trzeba podejść inaczej.

Ta branża rośnie, rozwija się?

Tak. W Polsce jest to branża mocno „przytulona” do IT. Są w niej dobre zarobki. Wg badania przygotowanego na zeszłoroczną konferencję WUD Trójmiasto, w kraju mamy 2,5 tysiąca specjalistów. Potrzeba więcej, pracodawcy szukają jednak doświadczonych pracowników. Jednocześnie pojawia się coraz więcej możliwości, by zdobywać tę wiedzę, ćwiczyć, badać, projektować.

Czy podobnie jak w branży IT, wśród osób zajmujących się UX jest przewaga mężczyzn?

Poruszyłeś ważny dla mnie temat. Na razie jeszcze tak jest. Natomiast wśród kobiet rośnie zainteresowanie tematyką UX. Na moim roku na studiach, dotyczących tego tematu, jest duża przewaga kobiet. Więc może to się zmieni.

Opowiesz więcej o zbliżających się warsztatach?

Zainteresowanych tematyką UX i service design zachęcamy do udziału w cyklicznych warsztatach Miejski Service Design lub warsztatach design thinking. Wprowadziliśmy także nowy cykl spotkań comiesięcznych. W każdy drugi lub trzeci wtorek miesiąca zapraszamy na Strefę UX. To warsztaty, podczas których uczestnicy w mniejszych grupach będą mieli możliwość poznania określonych zagadnień czy narzędzi i sprawdzenia w praktyce. Najbliższy warsztat odbędzie się 13 września i będzie dotyczył tworzenia treści oraz dopasowania języka komunikacji internetowej do użytkowników.

Ostatnie spotkanie pokazuje nam ogromne zainteresowanie tematem UX, niewykluczone więc, że wprowadzimy jeszcze więcej wykładów dla szerszej publiczności. Poza ofertą Strefy Startup Gdynia, zainteresowani tą tematyką mogą zapoznać się z inicjatywą TIPI UX oraz coroczną konferencją WUD Trójmiasto. Oba wydarzenia odbywają się w Pomorskim Parku Naukowo Technologicznym. Najbliższe TIPI UX już 19 września.

Zachęcamy, by śledzić kalendarz wydarzeń dostępny na stronie www.ppnt.pl​. Informacje umieszczamy na bieżąco.