Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Podolec z Atomu Trefla Sopot: Nie ma czasu na kompromis

inf. prasowa
Fot. Karolina Misztal / Polskapresse
Siatkarki Atomu Trefla Sopot w półfinale play-off Orlen Ligi zmierzą się z Impelem Wrocław. Pierwsze mecze odbędą się już w najbliższy weekend (sobota i niedziela - godz. 14.45). Anna Podolec cieszy się m.in. z powrotu do Ergo Areny, która w ostatnich tygodniach była zajęta z powodu organizacji halowych mistrzostw świata w lekkoatletyce oraz zawodów we freestyle motocrossie Night of the Jumps.

W meczu z początku stycznia zostałaś wybrana najlepszą zawodniczką wygranego 3:0 starcia z Impelem Wrocław. Jak trzeba zagrać, aby powtórzyć korzystny rezultat i tym razem?
Anna Podolec: Z tego wynika, że pewnie dokładnie tak samo. (śmiech) Musimy zagrać dobrze, konsekwentnie i być skupione na każdej piłce. Mamy gdzieś w głowie tę ostatnią wygraną bez straty seta, a to zapewne sprawi, że będzie nam się tu lepiej grało w obu tych spotkaniach.

Ćwierćfinały rozstrzygnęłyście w dziewięciu setach nie tracąc ani jednego. Co w praktyce dały wam jako zespołowi te trzy wygrane po 3:0 z Budowlanymi Łódź?
- Na pewno pewność siebie, którą musiałyśmy wreszcie odzyskać po Muszynie. Pokazałyśmy sobie i kibicom, że tamten słabszy występ zostawiłyśmy już daleko, daleko w tyle i teraz myślimy już tylko o tym, co jest przed nami. Takie mecze przywracają wiarę i dają znak, że nasza praca na treningach idzie w dobrym kierunku.

Ostatni mecz w Ergo Arenie zagrałyście 17 grudnia z Dinamem Bukareszt w Lidze Mistrzyń. Teraz wracamy do tej hali na mecze półfinałowe. Dla ciebie to powrót do domu, czy może będziecie musiały oswoić się z tym boiskiem?
- Dawno nas tu nie było, ale grałyśmy tutaj już przecież wiele meczów. Jeden czy dwa treningi pomogą nam przyzwyczaić się, przypomnieć sobie, jak się tu gra. Ten rozbrat z halą nie sprawił, że nie gramy teraz u siebie. Wprost przeciwnie - na pewno pomogą nam tu znajome mury, a także kibice, na których obecność i doping bardzo liczymy. Cieszymy się, że znów będziemy grały w Ergo Arenie.

Na koniec krótko: kluczem do wygranej z Impelem będzie…?
- Walka punkt za punkt. Musimy charakternie i ostro rozpocząć to spotkanie. Nie ma czasu na kompromis, trzeba walczyć o każdą piłkę i z głową kończyć każdą akcję na naszą korzyść.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki