- Dobrze czuję się w samym Sopocie, a gram przecież w stabilnym klubie, który co roku walczy także w Europie, czy to w Lidze Mistrzyń, czy w Pucharze CEV. Organizacyjnie i sportowo jest to miejsce, w którym sportowcowi nie może niczego brakować, więc cieszę się, że spędzę tutaj kolejny sezon - powiedziała Miros.
30-letnia siatkarka Miros do Atomu Trefla trafiła w roku 2012 i od razu sięgnęła z zespołem po mistrzostwo Polski. Później dołożyła medal brązowy, srebrny i Puchar Polski.
- Zawsze jestem gotowa do wybiegnięcia na boisko. O tym, w jakim charakterze się na nim pojawiam, decyduje trener. Każdą szansę, jaką dostaję, staram się wykorzystać w stu procentach - zapewnia.
Miros ma na swoim koncie 80 występów w barwach PGE Atomu Trefla, więc stanie przed dużą szansą, aby w tym sezonie dołączyć do klubu "100". Jest w nim Izabela Bełcik, która opuściła Sopot, a wejdzie do niego zapewne w nadchodzącyhc rozgrywkach Klaudia Kaczorowska.
- Pewnie, że chciałabym mieć na koncie 100 występów w tym klubie. To fajna okoliczność i pewnie bardzo miłe uczucie. Tym bardziej, że do tej pory jest tylko jedna zawodniczka, która ma na swoim koncie tyle rozegranych tutaj meczów. Sopoccy kibice są bardzo entuzjastyczni, klub kibica praktycznie zawsze jeździ za nami w różne zakątki Polski i Europy, a gramy przecież dla nich, więc tyle występów dla takich kibiców byłoby czymś szczególnym - powiedziała Miros.
Miros od kilku lat gra w reprezentacji Polski, a w 2003 roku została mistrzynią Europy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
