W piątkowym meczu gdańszczanie przede wszystkim pokazali, że mogą rywalizować na wysokim poziomie nawet z bardzo silnymi, europejskimi zespołami. Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na to, że Włosi też przygotowują się do sezonu, ich forma faluje, i ponadto, nie przyjechali do Gdańska w najsilniejszym składzie. Tyle tylko, że sytuacja Lotosu Trefla jest... identyczna.
Każde zwycięstwa budują atmosferę w zespole. I nie inaczej jest także w tym przypadku. Trener Andrea Anastasi w huraoptymizm jednak nie popada i zauważa, że jego podopieczni nadal popełniają błędy, które trzeba wyeliminować.
- Chcieliśmy podnieść poziom naszej gry i uważam, że to nam się udało. Mieliśmy trochę problemów i popełnialiśmy błędy. Mamy jednak w swoich szeregach kilku nowych zawodników, którzy od niedawna ze mną współpracują i czasami nie rozumieją jeszcze tego, co chcę im przekazać. Próbuję robić wszystko, by im pomóc - mówi w rozmowie dla oficjalnej strony Lotosu Trefla, trener Andrea Anastasi.
Z kolei w niedzielę gdańszczanie zakończyli zmagania w Turnieju Czterech Trenerów w Elblągu. Zajęli w nim drugie miejsce. W sobotę pokonali Espadon Szczecin 3:1, a w niedzielę musieli uznać wyższość AZS-u Politechniki Warszawskiej (1:3).
Lotos Trefl Gdańsk - Espadon Szczecin 3:0 (25:22, 25:21, 25:18)
Lotos Trefl: Masny, Grzyb 1, Pietruczuk 8, Schulz 17, Paszycki 10, Ptaszyński 3, Gacek (libero) oraz Stępień, Romać 2
Espadon: Cedzyński 3, Kluth 14, Borovnjak 6, Bratojew 5, Perłowski 5, Ruciak 10, Murek (libero) oraz Sladecek, Zajder 1, Wołosz.
Onico AZS Politechnika Warszawska - Lotos Trefl Gdańsk 3:1 (25:20, 16:25, 27:25, 25:19)
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?