Amnestia dla prezesów pomorskich firm? Prośba do Komorowskiego po aferze Amber Gold

Za niedopełnienie obowiązku złożenia sprawozdania finansowego grozi kara grzywny lub kara pozbawienia wolności do lat 2, lub obie te kary łącznie. Poza tym osoby skazane za to przestepstwo nie mogą w ciągu najbliższych pięciu lat zasiadać we władzach spółek. Jeśli problem dotyczy kilku tysięcy prezesów, mogłoby to spowodować poważne zamieszanie na pomorskim rynku.

Apel do prezydenta Bronisława Komorowskiego [PDF]

- Mecenas Roman Nowosielski przygotował na nasze zlecenie założenia do ustawy amnestyjnej. Stosowne pismo zostanie złożone w kancelarii prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Prosimy prezydenta, żeby wsytąpił z inicjatywą ustawodawczą w tym zakresie. Uważamy, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby prokuratury zawiesiły postępowania do czasu decyzji prezydenta - poinformował Zbigniew Canowiecki, prezes zarządu Pracodawców Pomorza, która to organizacja była inicjatorem wystąpienia do prezydenta. Jak poinformował prezes Canowiecki, stosowny list podpisały też dwie inne organizacje: Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza i Pomorska Izba Rzemieslnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

- Nasza prośba dotyczy jedynie tych przedsiębiorców, którzy nie dopełnili formalności związanej ze złożeniem sprawozdania finansowego w Krajowym Rejestrze Sądowym. W żadnej mierze nie ma dotyczyć tych, którzy mają zaległości i niezrealizowane zobowiązania, na przykład w urzędach skarbowych.

Prezes Canowiecki zwraca uwagę, na jeszcze jedną okoliczność.

- Obecnie prokuratury są zasypywane ogromną ilością doniesień o możliwości popełnienia przestępstwa w tym zakresie. Wszystko to spada na policję, która ma w związku z tym mnóstwo pracy. W niedługim czasie zostaną tymi sprawami "zasypane" sądy. Naszym zdaniem to wszystko może doprowadzić do "zatkania" wymiaru sprawiedliwości.

Autor założeń do ustawy, mec. Roman Nowosielski podkreśla, że w tej inicjatywie nie chodzi o to, żeby podważać sens składania sprawozdań finansowych.

- Warunkiem zastosowania amnestii byłoby uregulowanie niedopełnionego obowiązku, czyli złożenie zaległych sprawozdań. Rozumiem, że ich składanie jest potrzebne, publiczny dostęp do informacji, takich jak np. bilans spółki, jest konieczny, żeby na przykład dokonać oceny kontrahenta. Jednak zrównywanie ludzi, którzy nie dopełnili obowiązku formalnego z np. oszustami, jest niesprawiedliwe. Dlatego też uważamy, ze amnestia jest potrzebna.

Adwokat podkresla, że w przygotowanych założeniach znajduje się zapis, zgodnie z którym, przedsiębiorcy, którzy zostaliby objęci amnestią, byliby w sposób szczególny "pilnowani".

- Przez następne dwa lata, jeśli znowu niedopełniliby obowiązku sprawozdawczego, lub innego, na przykład podatkowego, wówczas groźba darowanej wcześniej kary by do nich powróciła - stwierdza mec. Roman Nowosielski.

Ostatnia amnestia w Polsce miała miejsce w 1989 roku. Wówczas m.in. darowano kary za przestępstwa umyślne w wymiarze do dwóch lat pozbawienia wolności. Ustawa, której założenia przygotowano, jest wzorowana na tamtej z 1989 roku.

- Nie chcemy specjalnych przywilejów dla przedsiębiorców, którzy nie złożyli sprawozdań. To nie pierwsza amnestia, to nie jest nic nowego w Polsce. Po prostu nie chcemy, żeby prawo produkowało przestępców - stwierdza adwokat Roman Nowosielski.
Jak ustaliliśmy, dotychczas do Prokuratury Rejnowej Gdańsk - Wrzeszcz, wpłynęło 7961 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa, jakim jest niezłożenie sprawozdania finansowego.

Założenia do ustawy amnestyjnej wraz ze stosownym listem do Prezydenta Bronisława Komorowskiego mają wpłynąć do prezydenckiej kancelarii w dniu dzisiejszym lub w poniedziałek.