Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Amatorskie wojsko" zebrało pieniądze na karabin maszynowy

Szymon Zięba
polakpotrafi.pl
Paramilitarna grupa z Pomorza zebrała ponad 20 tys. złotych na karabin maszynowy. Amatorska organizacja proobronna prawdopodobnie wejdzie w skład Obrony Terytorialnej. W tej sprawie kontaktowało się z nimi wojsko.

Chcą wejść w skład Obrony Terytorialnej na Pomorzu, więc ogłosili zbiórkę pieniędzy na karabin maszynowy. Członkowie organizacji paramilitarnej z naszego regionu potrzebowali tylko dwudziestu dni, by zebrać ponad 20 tysięcy złotych na karabin maszynowy PK kaliber 7.62x54R.

- Zebraliśmy około pięciu tysięcy złotych więcej, niż potrzebowaliśmy, a zbiórka trwa nadal, bo na początku jej czas określiliśmy do końca maja - mówi Piotr Węgorek z gdańskiej Jednostki Strzeleckiej 4018. - Pozostałe fundusze zostaną przeznaczone na doposażenie jednostki, m.in. w sprzęt medyczny - dodaje.

Jednostka Strzelecka 4018 z Gdańska jest organizacją paramilitarną. Działa w ramach Związku Strzeleckiego „Strzelec” Organizacji Społeczno-Wychowawczej i zrzesza członków od 16 roku życia bez górnej granicy wiekowej. Oprócz nich działa także Stowarzyszenie Klub Strzelających Inaczej.

Czytaj też: Zbierają na karabin maszynowy. Chcą powołać ochotniczy batalion obrony narodowej

Członkowie obu pomorskich grup paramilitarnych po odpowiednim dozbrojeniu i wyposażeniu planują wejść w skład brygad Obrony Terytorialnej, czyli nowego rodzaju sił zbrojnych, o których mówi Ministerstwo Obrony Narodowej. To jeden z najgłośniejszych projektów resortu. Co ważne, wymogiem w POT jest zdobycie dowolnego pozwolenia na broń, uprawniającego do zakupu karabinka AKM (kałasznikowa).

Jak zapowiadali na naszych łamach urzędnicy, kluczową w nim rolę mają właśnie odegrać paramilitarne organizacje pro-obronne.

- Jesteśmy po pierwszych rozmowach z przedstawicielami wojska. Żołnierze pytali nas o liczebność naszej organizacji - przyznaje Węgorek.

Jak dowiadujemy się od przedstawiciela JS4018, osób, które posiadają broń i pozwolenie na nią, w ich szeregach jest około pięćdziesięciu. Ogółem obie grupy liczą ok. 80 członków.

- Takie zadanie dostaliśmy. Ministerstwo poleciło, byśmy zebrali dane dotyczące możliwości uzupełnienia jednostek ogólnopolskiej Obrony Terytorialnej członkami organizacji paramilitarnych, które będą podstawą tych nowych struktur - mówi ppłk Ryszard Storczyk z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Gdańsku.

Karabin maszynowy, na który fundusze członkowie organizacji zebrali za pomocą portalu PolakPotrafi.pl, ma zostać zakupiony po zakończeniu „zrzutki”, która potrwa jeszcze ponad 30 dni. Jak mówi Piotr Węgorek, ta broń może być zgodnie z polskim prawem nabyta przez osoby posiadającej pozwolenie na broń do celów szkoleniowych. Osoby bez uprawnień na broń samoczynną mogą z niej strzelać na terenie strzelnicy pod nadzorem osoby posiadającej uprawnienia prowadzącego szkolenie z jej użyciem.

- Takie pozwolenia posiada część naszych członków. Zakupiony za pozyskane ze zbiórki pieniądze karabin będzie zarejestrowany na pozwolenie szkoleniowe posiadane przez instruktorów albo trafi do specjalnego magazynu stowarzyszenia, na tzw. świadectwo broni. Będzie znajdował się tam w odpowiednim zabezpieczeniu i zostanie objęty monitoringiem - kończy Piotr Węgorek.

Więcej o sprawie przeczytasz w środowym (13.04.2016r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki