Ale lipa? Miasto Gdańsk na ochronę Wielkiej Alei Lipowej wydało niemal 250 tysięcy złotych

Mowa o zabezpieczeniu drzew rosnących wzdłuż alei Grunwaldzkiej.
- Przedmiotowe elementy zostały zamontowane w celu ochrony drzew przed szkodliwym działaniem soli, stosowanej w utrzymaniu dróg podczas warunków zimowych - informuje biuro prezydenta Miasta Gdańska w odpowiedzi na interpelację radnego PiS. - Występowanie soli w obrębie systemów korzeniowych drzew potwierdzono w wyniku analiz glebowych przeprowadzonych przez Okręgową Stację Chemiczno-Rolniczą.

Jak wynika z odpowiedzi na interpelację radnego - takie zabezpieczenie alei rekomendowała Rada Programowa Wielkiej Alei Lipowej powołana przez prezydenta Miasta Gdańska.

- W związku z planowaną rewaloryzacją Wielkiej Alei Lipowej zachowanie jak największej ilości jej cennego, starego drzewostanu jest działaniem priorytetowym - czytamy w odpowiedzi na interpelację.

Jak informuje UM w Gdańsku za dostarczenie 5500 metrów bieżących maty Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zapłacił 99 445,50 zł brutto, co przełożyło się na kwotę 18,08 zł za metr bieżący. Ponadto Miasto Gdańsk zamówiło 5600 sztuk palików drewnianych, których łączny koszt wraz z montażem wyniósł 149 927,16 zł brutto.

Nie jest trudno policzyć, że łączny koszt zabezpieczenia Wielkiej Alei Lipowej wyniósł Urząd Miejski w Gdańsku 249 372,66 zł.

- Zapewne pamiętają państwo na przełomie roku jak wzdłuż Wielkiej Alei Lipowej pojawiły się paliki i długa mata, która miała chronić drzewa przed szkodliwym działaniem soli i piasku - napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych radny Przemysław Majewski. - Niestety inwestycja za niemal 250 tysięcy złotych wytrzymała zaledwie dwa tygodnie, bowiem pod naporem porywistych wiatrów, zrywała się, a nawet stanowiła zagrożenie dla przejeżdżających samochodów.

Jak zauważa radny maty oraz paliki miały być wielokrotnego użytku, to jednak ich obecny stan może sugerować, że kolejnej zimy urzędnicy miejscy będą zmuszeni ogłosić kolejny przetarg.

- Mata i paliki miały być wielokrotnego użytku, po styczniowych wichurach mam poważne obawy co do ich stanu - dodaje radny Przemysław Majewski. - Kolejna kwestia to ewentualny montaż w kolejnym sezonie zimowym. Czy znów wydamy kilkadziesiąt tysięcy złotych?

Jak wynika z informacji przekazanych przez biuro prezydent Aleksandry Dulkiewicz koszt montażu 1 metra bieżącego palików wraz z matą wyniósł 19,90 zł brutto, co przy odcinku trasy wynoszącym 5 kilometrów daje już sporą kwotę.