Alarmy bombowe w szkołach przed maturami z matematyki na całym Pomorzu

Centralna Komisja Egzaminacyjna pozostaje w stałym kontakcie z KG Policji oraz CBŚP. - informuje dr Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej - Należy podkreślić że Centralne Biuro Śledcze Policji oceniło wiarygodność informacji przekazywanej przez sprawcę/sprawców do szkół jako „niska”. Wszystkie alarmy, zarówno dzisiejsze, jak wczorajsze, okazały się fałszywe. Egzamin maturalny – pomimo zakrojonej na szeroką skalę próby zaburzenia jego przeprowadzania –odbywa się (z jednym wyjątkiem) we wszystkich szkołach.

Z informacji uzyskanych od dyrektorów okręgowych komisji egzaminacyjnych wynika, że:

• 663 szkoły zgłosiły do OKE fakt otrzymania drogą mailową informacji o podłożeniu ładunku wybuchowego na terenie szkoły
• w 481 szkołach – po sprawdzeniu przez służby – egzamin rozpoczął się o godz. 9:00 (zgodnie z harmonogramem)
• w 181 szkołach – po sprawdzeniu przez służby – egzamin rozpoczął się z opóźnieniem; wszyscy zdający rozwiązywali zadania przez 170 minut
• w jednej szkole (w liceum zaocznym) ewakuowano zdających – egzamin został przerwany, zdający przystąpią do egzaminu w czerwcu

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:

Z naszych informacji wynika, że jak do tej pory w pomorskim odebrano 73 zgłoszenia dotyczące ładunków wybuchowych, podjęto decyzję o ewakuacji 22 obiektów.

- W kilku przypadkach podjęto decyzję o ewakuacji szkół, jednak w województwie pomorskim jak do tej pory żadna z informacji dotycząca alarmu bombowego nie potwierdziła się. Każdy sygnał został szczegółowo i skrupulatnie sprawdzony przez policyjnych pirotechników – mówi podkom. Renata Legawiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Policjanci zaznaczają, że autorzy fałszywych alarmów są ustalani i pociągani do odpowiedzialności karnej, czego przykładem jest wcześniejsze, kwietniowe zatrzymanie sprawcy fałszywych alarmów w powiecie kartuskim.

Tam mężczyzna dwukrotnie dzwonił do placówek szkolnych i użyteczności publicznej informując o podłożonym ładunku wybuchowym. Po sprawdzeniu budynków okazywało się, że alarmy były fałszywe.

- Pamiętajmy, że oprócz odpowiedzialności karnej - kary do 8 lat pozbawienia wolności, takie osoby muszą się liczyć także z odpowiedzialnością cywilnoprawną, możliwością obciążenia kosztami przeprowadzonej akcji, czy np. odszkodowaniami za straty spowodowane wstrzymaniem działalności danej instytucji - wskazują mundurowi.

Co istotne, decyzje dotyczące ewakuacji podejmuje zawsze administrator obiektu.

Maile z informacją o podłożeniu ładunków bombowych trafiły również do czterech szkół w powiecie starogardzkim. Otrzymali je dyrektorzy I LO, II LO, Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego i Technikum w Owidzu. Policji udało się sprawdzić placówki jeszcze przed rozpoczęciem matur i egzaminy odbyły się bez zakłóceń.

- Policja sprawnie przeszukała całą szkołę jeszcze przed rozpoczęciem egzaminów, dlatego egzaminy odbyły się bez opóźnienia i bez żadnych trudności. Nie trzeba było przeprowadzić ewakuacji uczniów. O możliwości otrzymania takiego maila zostałam poinformowana wcześniej, dlatego byliśmy przygotowani na taką okoliczność – mówi Hanna Gałązka-Janas, dyrektor II LO w Starogardzie Gd.

Dodajmy, że mail z informacją o podłożeniu bomby trafił do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego już drugi raz. Pierwszy raz dyrektor odebrała taką informację podczas trwania strajku.

W Chojnicach e-mail z informacją o podłożonej bombie otrzymało II Liceum Ogólnokształcące. 171 osób zostało rano wyprowadzonych na zewnątrz budynku. Służby sprawdziły wszystkie pomieszczenia. Matura z matematyki rozpoczęła się tu z 35 minutowym opóźnieniem, o tyle dłużej uczniowie pisali też maturę.

Maila o treści: Lewicowy uczeń zbudował materiał wybuchowy, o godzinie 12.00 w dniu 7 maja nastąpi eksplozja, ratujcie się, nikt nie przeżyje. To nie są żarty, zobaczycie, ale wtedy będzie już za późno odebrał we wtorek (7.05) o 5.00 rano dyrektor Technikum nr 2 w Chojnicach.

Czynności sprawdzające służby zakończyły tu po godz. 7.00, egzamin dojrzałości rozpoczął się więc punktualnie.
W powiecie człuchowskim informację o podłożonej bombie w poniedziałek (6.05.) odebrała dyrektor w Zespole Szkół Sportowych w Człuchowie, a we wtorek (7.05) w Zespole Szkół Technicznych i Zespole Szkół Agrobiznesu w Człuchowie.
- Specjalna ekipa przeszukała pomieszczenia, zagrożenia nie stwierdzono – poinformował oficer prasowy KPP w Człuchowie Sławomir Gradek. - Nie było potrzeby przeprowadzania ewakuacji.

AKTUALIZACJA, godzina 11.30
Matury nie we wszystkich szkołach rozpoczęły się punktualnie - opóźnienia wynoszą nawet godzinę.

Wcześniej pisaliśmy

We wtorek 7 maja uczniowie piszą egzamin maturalny z matematyki, jednak znowu “żartowniś” lub “żartownisie” postanowili wysyłać do szkół listy z groźbami o podłożeniu bomb.

Listy trafiły do wielu polskich szkół, również tych na Pomorzu, m.in. w Sopocie i Gdańsku.

Taki e-mail trafił również do Zespołu Szkół Nr 1 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sopocie.

- Służby sprawdziły teren szkoły, nic nie znaleziono. Matura z matematyki rozpoczęła się o godzinie dziewiątej – mówi nam Wiesława Kaszubowska, dyrektor szkoły.

Alarm bombowy w Kościerzynie

- Alarmy bombowe dotyczą trzech szkół w Kościerzynie i wszczęto je w Ekonomiku, Budowlance oraz Liceum Ogólnokształcącym w Kościerzynie. Policjanci wraz ze strażakami sprawdzają placówki. Dotychczas nie natrafiano na nic niepokojącego - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie.

Alarmy bombowe w Ekonomiku, Budowlance oraz Liceum Ogólnokształcącym w Kościerzynie

Alarm bombowy w Malborku

O godz. 7.59 nadeszło zgłoszenie z I Liceum Ogólnokształcącego przy ul. 17 Marca. Wielu maturzystów i nauczyciele byli już wtedy w szkole.
- Doszło do ewakuacji około 150 osób. Policja przyjechała, sprawdziła obiekt i niczego nie stwierdziła - dodaje Robert Licznerski. - Działania zostały zakończone o godz. 8.40 (na dwadzieścia minut przed rozpoczęciem egzaminu, dop. red.).

Malbork. Kolejne alarmy bombowe w szkołach. Policja niczego groźnego nie znalazła. Strażacy ewakuowali uczniów i nauczycieli z jednej szkoły

Alarm bombowy w Kwidzynie

- Placówki zostały sprawdzone przez pirotechników, wszystkie alarmy okazały się fałszywe - informuje Krzysztof Skoczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kwidzynie.

Alarmy bombowe w czterech szkołach w powiecie kwidzyńskim. Wszystkie okazały się fałszywe

Alarmy przed maturą z języka polskiego

Przypomnijmy, że w poniedziałek 6 maja 122 szkoły z całej Polski zgłosiły do Okręgowych Komisji Egzaminacyjnych informację o otrzymaniu drogą mailową informacji o podłożeniu ładunku wybuchowego. Szkoły przekazały informację do odpowiednich służb, które dokonały sprawdzenia budynków. Wszystkie alarmy były fałszywe. W 61 szkołach – po sprawdzeniu – egzamin rozpoczął się o godz. 9:00 (zgodnie z harmonogramem), w 57 szkołach – po sprawdzeniu – egzamin rozpoczął się z opóźnieniem.

Na Pomorzu takie listy trafiły do kilku szkół: w Tczewie, Gniewie, Rumi i Malborku.