Co wzbudziło tak wielkie kontrowersje? Według prawicowych internautów, w wywiadzie dla włoskiego dziennika Olga Tokarczuk porównała Polskę do Białorusi, powiedziała m.in., że „atak na ruch LGBT jest poza kontrolą”, a także odniosła się do zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce.
W sieci, m.in. na twitterze, na pisarkę wylała się fala hejtu. Zainicjowano również akcję #OdeślijOldzeKsiążkę. Ma ona polegać na tym, że wszyscy oburzeni na noblistkę… mają odesłać jej książkę na adres jej wrocławskiej fundacji.
Akcja ma spore zasięgi w internecie. Komentują ją zarówno jej zwolennicy, jak i przeciwnicy. Odniosła się również do niej Fundacja Olgi Tokarczuk.
Jej odpowiedź z pewnością nie spodoba się inicjatorom akcji.
"W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi akcji odsyłania książek, a także możliwości skorzystania z nich w zamian za wpłatę na rzecz Fundacja Olgi Tokarczuk informujemy, iż wszystkie nadesłane do nas egzemplarze przekażemy w ramach wsparcia na aukcję charytatywną na rzecz organizacji walczących o prawa osób LGBT+" – czytamy na stronie Fundacji na Facebooku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?