Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akademiczki szukają punktów

Janusz Woźniak
Czy stać gdańszczanki na pokonanie zespołu z Jeleniej Góry?
Czy stać gdańszczanki na pokonanie zespołu z Jeleniej Góry? Tomasz Bołt
Przed nami 19 kolejka spotkań w ekstraklasie piłki ręcznej kobiet. Od kilku spotkań, od czasu kiedy zespół opuściły czołowe zawodniczki, nie mogą wzbogacić swojego konta punktowego gdańskie akademiczki. Może szansą na powiększenie dorobku będzie sobotni mecz, o godzinie 16, we własnej hali, z Carlosem Jelenia Góra.

Optymistyczny scenariusz zapewne trudno będzie zrealizować, skoro w Jeleniej Górze, w spotkaniu pierwszej rundy, gdańszczanki przegrały 29:34. A grały przecież w znacznie mocniejszym, niż obecnie, składzie. - Sąsiadujemy w tabeli, ale zespół z Jeleniej Góry gra ostatnio coraz lepiej. W poprzedniej kolejce wygrał z mocnym przecież AZS Politechniką Koszalin różnicą aż 11 bramek - mówi trener gdańszczanek Jerzy Ciepliński.

- Ja mogę obiecać, że moje młode zawodniczki będą walczyć o jak najlepszy rezultat. W każdym kolejnym meczu, po każdym tygodniu treningów, widać, że te dziewczyny robią postępy. Czy to już wystarczy na zdobywanie punktów w ekstraklasie? Nie wiem, ale w każdym kolejnym spotkaniu będziemy próbowali je zdobyć. W końcu się uda - z nutką optymizmu kończy trener AZS AWFiS Gdańsk Jerzy Ciepliński.

Także szczypiornistki Słupi Słupsk zagrają przed własną publicznością. Do Słupska przyjeżdża trzecie w tabeli Zagłębie Lubin, aby w niedzielę o godzinie 12 zmierzyć się z gospodyniami. Szanse podopiecznych trenera Adama Fedorowicza na zwycięstwo nie są zbyt wielkie, ale próbować zawsze trzeba.

Do Chorzowa na mecz z przedostatnim w tabeli Ruchem wybiera się zespół Łączpolu Gdynia. W pierwszej rundzie gdynianki zaledwie zremisowały z Ruchem 22:22, co uznano za sporą i przykrą dla kibiców Łączpolu niespodziankę. Teraz gdynianki dysponują silniejszym składem, pozwalająca realnie marzyć o grze w strefie medalowej. Po Katarzynie Koniuszaniec i Patrycji Kulwińskiej do gdyńskiej drużyny dołączyła w tym tygodniu kolejna była zawodniczka AZS AWFiS Karolina Szwed.

- Rzeczywiście od poniedziałku Karolina z nami trenuje i nie ukrywam, że bardzo liczę na jej dobrą grę. Jeżeli wszystkie formalności - chodzi o uprawnienie zawodniczki do gry w nowym klubie - zostaną załatwione do końca tygodnia, to Szwed zadebiutuje w nas w spotkaniu przeciwko Ruchowi. A w Chorzowie po prostu musimy wygrać - deklaruje pewnie szkoleniowiec Łączpolu Grzegorz Gościński.
I jeszcze dwa zadania o Starcie Elbląg. Trener Andrzej Drużkowski zabiera swoje zawodniczki do Rudy Śląskiej. W Elblągu Start wygrał 30:22, a teraz też liczy na podobne rozstrzygnięcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki