I znaleźli. Nową zawodniczką gdyńskiego klubu została Ashley Shields. Amerykanka mierzy 180 centymetrów wzrostu i może pełnić na boisko rolę zarówno rozgrywającej jak rzucającego obrońcy.
Doświadczona koszykarka ma za sobą bardzo bogatą karierę. Przez kilka lat występowała z powodzeniem w klubach WNBA. Zdobyła nawet mistrzowski tytuł z Detroit Shock w 2008 roku. Także przygoda z europejską koszykówką nie jest jej obca. Grała w Grecji, Słowacji, Izraelu, a nawet w... Polsce w ekipie X-Demon Tęcza Leszno. Obecny sezon rozpoczynała w lidze izraelskiej w zespole Hapoel Rishon Le-Zion, notując średnio na swoim koncie 17,3 punktu, 8,7 zbiórki oraz 6 asyst w każdym pojedynku.
- Ashley Shields to doświadczona zawodniczka amerykańska, grająca na pozycji skrzydłowej, rzucająca i penetrująca. Przyjechała do nas z Izraela z zespołu H.R. Le-zion. Była zdecydowaną liderką swojego zespołu. Liczę na jej mocne strony - mówi Katarzyna Dydek, opiekunka gdyńskich koszykarek.
Swojej satysfakcji nie kryje też sama zawodniczka, która gwarantuje, że zrobi wszystko, by godnie zastąpić w klubie Agnieszkę Bibrzycką.
- Jestem bardzo zadowolona, że drugą część sezonu mogę spędzić w Gdyni. W klubie, który ma wielką wolę walki w polskiej lidze. Każdego dnia dam z siebie 100 proc., aby pomóc zespołowi w osiągnięciu jak najlepszego wyniku. Dziękuję prezesowi, trenerowi, że dali mi szanse, abym znalazła się w klubie z Gdyni - powiedziała Amerykanka.
Nie da się jednak ukryć, że zastąpić taką zawodniczkę jak Bibrzycka, będzie bardzo ciężko. "Biba" to żywa legenda polskiej koszykówki i zdecydowanie jedna z najlepszych zawodniczek ostatnich lat w tej dyscyplinie w Polsce.
Przypomnijmy, Bibrzycka definitywnie z zespołem Basketu Gdynia się nie rozstała. Do końca sezonu pełnić będzie w nim rolę menedżera zespołu.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?