- Wiele dziś można, ale nie można wszystkiego. Nawet największa potwarz nie jest w stanie odebrać kapłanowi duchowej wielkości! - grzmiał podczas czwartkowej homilii abp Głódź.
Te słowa spotkały się z dużym aplauzem zebranych wiernych. Oklaski, będące wyrazem poparcia i wsparcia dla duchownego, w świątyni można było usłyszeć tego wieczora jeszcze kilkukrotnie.
W pierwszych ławach świątyni pojawili się politycy, głównie posłowie PiS m.in. Andrzej Jaworski, który nawoływał wiernych, by uczestniczyli właśnie w tej mszy, była też Dorota Arciszewska - Mielewczyk, Hanna Foltyn - Kubicka i Janusz Śniadek.
Sama msza św. miała uroczysty charakter. Metropolita gdański w jej trakcie obmył i ucałował nogi dwunastu mężczyzn. A po niej przeszła procesja do kościółka św. Jakuba, gdzie przeniesiono Najświętszy Sakrament.
Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź opublikował też specjalne oświadczenie odnoszące się do publikacji tygodnika. Publikujemy je poniżej.
Większość księży pracujących na co dzień w Kurii Archidiecezji Gdańskiej nie chciała komentować oświadczenia metropolity. Najczęściej słyszeliśmy, że "nie są do tego upoważnieni i nie chcą zabierać głosu w tej sprawie".
Kontrowersje wokół abpa Sławoja Leszka Głódzia. Metropolita gdański wydał OŚWIADCZENIE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
